Dlatego jej nie doceniamy, kłócimy się jako naród i budujemy coraz wyższe mury w imię nam bliskich ideologii. Nie rozmawiamy i nie budujemy więzi, stajemy się słabsi jako Państwo i samotni jako obywatele. A są w nas Polakach tak wielkie pokłady miłości do swojego kraju, że potrafimy w zjednoczeniu zmienić bieg historii.
Pod naciskiem potrafimy stać się litą skałą, o którą kruszy się każdy miecz, stać nas na ponadludzką pracę w interesie naszego Państwa. Jednocześnie potrafimy ta zawziętość, pracowitość i spryt obrócić przeciwko na samym. A przecież bycie wolnym to przywilej, który nawet dziś nie jest każdemu dany.
Jesteśmy wolni, a dzisiejszy dzień powinien nam przypominać, że ten fakt nie jest dany na zawsze. 100 lat temu Polska odzyskała niepodległość i wróciła na mapy świata, a Polacy przestali być obcy na własnej ziemi.
Kocham ten kraj ze wszystkimi jego wadami, często wracam do historii Dywizjonu 303, odsieczy wiedeńskiej czy „nadludzi” z Loreto, to pomaga mi zapomnieć o wadach poczuć się dumny z bycia Polakiem. A warto być dumnym ze swojego pochodzenia, to ona nas definiuje. Jesteśmy Narodem Polskim, dziś jest nasze święto! Wszystkiego dobrego z tej okazji!
(lp) fot. Wime