Stąd konieczność prowadzenia policyjnych działań, które mają na celu dyscyplinowanie kierowców i ich represjonowanie. Być może mandat, punkty karne i utrata przecież jakże cennego prawa jazdy uświadomi im, że na poziom bezpieczeństwa na drodze ma wpływ wiele czynników, w tym również przestrzeganie ograniczeń prędkości. W pierwszej kolejności należy wymagać tego od siebie samego, a później on innych.
W miniony weekend policjanci ze średzkiej drogówki prowadzili pomiar prędkości na drodze powiatowej nr 2075D na terenie gminy Środa Śląska. Podczas działań dwie osoby musiały pożegnać się z uprawnieniami do kierowania pojazdami w związku z przekroczeniem dozwolonej prędkości.
22 marca 27-letni kierowca Volvo przy obowiązującej w terenie zabudowanym „40-tce” jechał z prędkością 96 km/h. W związku z przekroczeniem dozwolonej prędkości o 56 km/h policjanci nałożyli na kierującego grzywnę w postaci mandatu oraz przypisali mu 10 pkt karnych. Kierowca stracił oczywiście prawo jazdy na okres trzech miesięcy.
Następnego dnia również 25-letnia mieszkanka gminy Malczyce jadąc pojazdem marki Audi nie dostosowała prędkości do obowiązującego ograniczenia do 40 km/h. Pomiar, jaki wykonali policjanci to 108 km/h w terenie zabudowanym. Funkcjonariusze zatrzymali kierującej prawo jazdy, nałożyli mandat oraz punkty karne.
Policjanci apelują o rozsądek na drodze i przypominają o konieczności stosowania się do obowiązujących przepisów ruchu drogowego. Zachowanie każdego z kierujących nie pozostaje bez wpływu na bezpieczeństwo ich samych, jak również innych uczestników ruchu. Chwila nieuwagi, brawura na drodze i bagatelizowanie znaków drogowych może kosztować kogoś życie lub zdrowie.
asp. szt. Marta Stefanowska / fot. policja