- Informację o lekkomyślnym kierowcy policjanci otrzymali od innego uczestnika ruchu, który wskazał kierunek, w jakim odjechał sprawca. 42-latek chwilę później był już „w rękach” funkcjonariuszy, którzy sprawdzili jego stan trzeźwości, jak się okazało miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie - wyjaśnia asp. szt. Marta Stefanowska, rzeczniczka średzkiej policji.

Po sprawdzeniu w systemie okazało się, że mężczyzna odpowiadał już za podobne przestępstwo i został usunięty z "systemu punktowego". Posiadał też czynny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów obowiązujący do 2021 roku.

W efekcie stracił parowo jazdy i usłyszał zarzuty.

Policjanci apelują o rozsądek na drodze i stosowanie się do obowiązujących przepisów. Wsiadając za kierownicę pojazdu mechanicznego, czy włączając się do ruchu jako rowerzysta, bierzemy na siebie odpowiedzialność za bezpieczeństwo swoje i innych. Nie trzeba nikogo przekonywać, że wypity alkohol utrudnia podejmowanie szybkich, a jednocześnie właściwych reakcji, adekwatnych do sytuacji na drodze. Ponadto przypominają, że kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności.

(rol/ms) / fot. policja