- Do policyjnego aresztu trafił mężczyzna, który prowadząc samochód marki Volkswagen umyślnie najechał na swoją żonę powodując u niej obrażenia. Kiedy kobieta upadła, agresor chwycił ją za odzież i ciągnął po asfalcie. Na pomoc pokrzywdzonej ruszyli przypadkowi świadkowie zdarzenia, którzy również powiadomili policję - informuje asp. szt. Marta Stefanowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Środzie Śląskiej. - Z uwagi na obrażenia pokrzywdzonej funkcjonariusze wezwali na miejsce pogotowie, które zabrało ją do szpitala. Policjanci zatrzymali agresywnego 49-latka. Mężczyzna był wyraźnie nietrzeźwy. Przeprowadzone badanie wykazało, że ma blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie - dodaje policjantka.
Na podstawie ustaleń oraz w związku ze zdarzeniem policjanci wszczęli wobec zatrzymanego procedurę „Niebieskie Karty” dotyczącą przemocy w rodzinie.
49-latek, kiedy wytrzeźwiał, przyznał się do zarzucanych mu czynów. Usłyszał zarzut kierowania pojazdem mechanicznych w stanie nietrzeźwości. Stracił też prawo jazdy. Funkcjonariusze przedstawili mu również zarzut umyślnego uszkodzenia ciała żony, skutkującego naruszeniem czynności narządu jej ciała poniżej dni 7.
- Przestępstwo naruszenia czynności narządu ciała lub rozstroju zdrowia trwającego nie dłużej niż 7 dni zagrożone jest karą do dwóch lat pozbawienia wolności - podkreśla asp. szt. Marta Stefanowska.
(rol/ms) / fot. zdj. ilustracyjne