Pierwsze zgłoszenie dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Środzie Śląskiej odebrał 21 listopada przed godziną 18:00, kolejne 23 listopada o godz. 09:30.
- Do pierwszego pożaru doszło prawdopodobnie wskutek nieodpowiednio przeprowadzanych prac rozbiórkowych. Zapaliła się sadza w separatorze. Na szczęście pracownicy szybko ugasili ogień, jednak dla pewności podano 1 prąd piany ciężkiej na separator oraz przy pomocy mierników sprawdzono pomieszczenia pod kątem ewentualnego zagrożenia - informuje Dariusz Domaradzki, rzecznik prasowy KP PSP. - Ponowne zgłoszenie otrzymaliśmy od mieszkańca miasta, który zauważył duże zadymienie w jednym z budynków. W hali, podczas prac rozbiórkowych wentylacji, w momencie użycia urządzeń elektrycznych powstała iskra, która spowodowała zaprószenia ognia. Po przybyciu na miejsce strażaków, sześciu pracowników opuściło budynek, odłączono zasilanie elektryczne oraz rozwiercono otwory w szybie wentylacyjnym, którymi podano prądy wody celem ugaszenia palącej się sadzy oraz nieczystości – wyjaśnia D. Domaradzki.
(kb) / fot. mw