Radni debatowali o ewentualnych rozwiązaniach w czasie nasilających się przypadków koronawirusa. Spotkanie rozpoczęła dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej w Środzie Śląskiej, Anna Wojtasińska – Żygadło. – Obecnie w naszym powiecie na 12 osób nałożono kwarantannę, a 47 objętych zostało nadzorem epidemiologicznym. Apeluję do wszystkich mieszkańców o opamiętanie i rozwagę. Kwarantanna obowiązuje w miejscu zamieszkania wskazanych osób przez okres 14 dni. Są to osoby, które miały kontakt z osobą chorą (…) Nie są chore, one po prostu są na obserwacji, bo istnieje prawdopodobieństwo, że mogły zachorować. Proszę państwa, mieszkamy w małych miejscowościach, prasa wciąż na naszą prośbę apeluje o zdrowy rozsądek mieszkańców. Niestety, jest mi bardzo przykro mówić, że brakuje tego zdrowego rozsądku. Ludzie objęci kwarantanną są nagabywani, są traktowani w sposób okropny przez niektórych mieszkańców. Nie wiem skąd wiadomo o tym, że w danym domu przebywają osoby objęte kwarantanną, my o tym nie informujemy. Te osoby mają prawo wychodzić przed swój dom, mają prawo do funkcjonowania, nie możemy tak postępować. Bardzo proszę o docieranie do mieszkańców, o informowanie o tym, że to jest tylko kwarantanna. Natomiast gdybyśmy mieli kolejne przypadki dot. izolacji czy zachorowania, to nie jest przecież ktoś, kto powinien zostać skazany na jakieś potępienie. Proszę pamiętać o tym, że to jest kolejny wirus, który może przydarzyć się każdemu z nas. Jesteśmy ludźmi, spotykamy się w różnych gronach i jest taka możliwość - podkreślała dyr. sanepidu informując przy tym, że za nieprzestrzeganie kwarantanny grożą kary do 5000 złotych. – Wspólnie z policją prowadzimy kontrolne osób objętych kwarantanną. Policja codziennie pojawia się w miejscach, gdzie te osoby przebywają, legitymuje i sprawdza. Kontrolujemy czy te osoby się do niej stosują. Mamy z nimi kontakt telefoniczny, pytamy codziennie jak się czują, czy ktoś z nich zauważył u siebie jakieś niepokojące objawy, czy coś się dzieje, czy czegoś potrzebują itd. Staramy się to stale monitorować – wyjaśniała Anna Wojtasińska – Żygadło.
Od poniedziałku zamknięte zostaną wszystkie szkoły i inne placówki oświatowe, oprócz tego zawieszono już działalność Muzeum Regionalnego w Środzie Śląskiej, Powiatowego Centrum Kultury Alternatywnej, Domu Kultury w Środzie Śl. i wielu innych instytucji, nie tylko kulturalnych. 16 marca rozpocznie się kwalifikacja wojskowa. Obowiązkowi stawienia się przed komisją poborową i lekarską poddanych jest ok. 400 młodych osób z powiatu średzkiego, jednak jak zapewnia Andrzej Kiljanek, rzecznik wojewody dolnośląskiego: - Nie ma w tej chwili przeciwwskazań do przeprowadzenia komisji wojskowej.
Starostwo Powiatowe również przystąpiło do podejmowania działań związanych z ograniczaniem rozprzestrzenia się koronawirusa. – W wydziale komunikacji w trybie pilnym zostaną zamontowane dodatkowe zabezpieczenia na blatach w postaci szyby chroniącej, aby odizolować pracownika i petenta. Postawione zostaną również trzy stanowiska do dezynfekcji dłoni, które staną w wydziale komunikacji, przed sekretariatem oraz wydziałem architektury i geodezji, w miejscach gdzie największa ilość petentów odwiedza urząd – wyjaśniał wicestarosta Sebastian Burdzy.
W kolejnym punkcie radna Maria Zachary zadała pytanie dot. spotkania zorganizowanego 4 marca przez wojewodę dolnośląskiego Jarosława Obremskiego w związku z koordynacją działań przeciwko koronawirusowi, na którym nieobecni byli przedstawiciele władz powiatu średzkiego. – Dlaczego Pan, ani służby Pana nie uczestniczyły w tym spotkaniu? – zwróciła się do starosty.
– Informację odebrałem w środę (…) Państwo wiecie, że byliśmy w sytuacji szczególnej, ponieważ kończyliśmy inwestycję wartą ponad 9 milionów. Zarówno wicestarosta jak i ja byliśmy zajęci. Przekazałem informację, że może pojechać ktoś z urzędu, ale powiedziano mi, że to ma być starosta albo wicestarosta. (…) Posiadam informacje, że inne osoby z rady powiatu były i reprezentowały powiat - wyjaśnił starosta Krzysztof Szałankiewicz.
Na spotkaniu przedstawiono również informacje na temat "specustawy", którą przyjął parlament. - Wojewoda otrzymał pewne narzędzia, które pomogą usprawnić proces informacji. Apeluję o to, aby ta współpraca i komunikacja była lepsza, dlatego że jak powiedziała pani inspektor, ludzie zachowują się nieracjonalnie. Pytanie teraz - na ile możemy oczekiwać racjonalności, kiedy ignorujemy wezwanie na takie ważne spotkanie (…) To jest ten moment, kiedy musimy sobie jasno powiedzieć, odkładamy na bok wszelkie waśnie polityczne, emocje związane z różnicami kulturowymi i poglądowymi, wszyscy na pokład i musimy zadbać o wszelkie przekazywanie informacji – mówił Andrzej Kiljanek, rzecznik wojewody dolnośląskiego.
– Osobiście zadzwoniłem do Pana wojewody i poinformowałem o wykonaniu zaleceń odnośnie rezerwacji 50 łóżek - wyjaśniał starosta Szałankiewicz.
Jak informowano na sesji, w przypadku zagrożenia epidemią starostwo zaadaptuje pomieszczenia w nieczynnym jeszcze średzkim szpitalu, wraz z wyposażeniem na tzw. izolatory, miejsca w których będzie odbywana kwarantanna. Odpowiadając na sugestie nieodpowiednich warunków panujących obecnie w szpitalu oraz braku służby medycznej wicestarosta stwierdził: – Biorąc pod uwagę taką konieczność, moim zdaniem wygodniej i bardziej komfortowo będzie w budynku szpitala, który jak wiemy w 80 % jest wyremontowany, niż w szpitalu polowym.
– Szanowni Państwo, to faktycznie jest dobra informacja, że jeszcze dzisiaj nie musimy podejmować radykalnych kroków, dlatego że tych zachorowań na terenie państwa powiatu nie odnotowano – stwierdził rzecznik wojewody.
(kb) / fot. screen transmisji z sesji