Wydrukuj tę stronę


Trudno sobie wyobrazić ich wdzięczność i radość

1 Comment



Mieszkańcy jednego z najbiedniejszych krajów świata jakim jest Malawi, a szczególnie dzieci, wiedzą co to jest prawdziwy głód i brak podstawowych środków do godziwej egzystencji.



A jak wygląda ich codzienność, wie najlepiej była mieszkanka naszego powiatu Dorota Pichowicz, która od kilku lat mieszka tam i działa aktywnie na rzecz ludzi z plemienia Tonga oraz wspiera fundację Tonga Heritage Band w Nkhata Bay. Dorota prowadzi tam Open House (Otwarty Dom), gdzie popołudnia spędza około trzydzieścioro dzieci, na wspólnych zajęciach i przygotowywaniu posiłków.

Jak już informowaliśmy, jej działalność humanitarną od dłuższego czasu wspiera Oddział Rejonowy Polskiego Czerwonego Krzyża w Środzie Śląskiej, który w lipcu br. zorganizował kolejną zbiórkę.

- W dobie epidemii koronawirusa ludziom tym, a szczególnie dzieciom, jest bardzo ciężko. Przez kilka miesięcy nie można było wysyłać paczek ze względu na pozamykane granice - mówi Mariola Szczepan, kierownik średzkiego biura PCK. - Obecnie organizowany jest kontener do wysyłki, w którym znajdzie się między innymi ciągnik darowany przez aminowego darczyńcę, a przy okazji chcemy dołączyć do tego transportu potrzebne rzeczy - wyjaśnia p. Mariola, która jest w ciągłym kontakcie z Dorotą i jak tylko może wspiera jej działania.

- Dorota przygotowała High Listę, aby ułatwić ewentualnym darczyńcom wybór tego, czym mogą podzielić się z potrzebującymi. Mile widziane są także rzeczy używane, w dobrym stanie i inne nie wymienione w spisie - podkreśla kierowniczka średzkiego.

Zatem jeśli tylko możecie i chcecie - wesprzyjcie akcję!

Oto High Lista Doroty:

* letnie ubrania dla wszystkich (rozdajemy je ludziom najuboższym. Spotykam ich na ulicy, obserwuję jak pracują, co robią. Za t-shirt i spodnie dziękują po stokroć!
* ubrania dla dzieci (dzieci na bieżąco ubieramy w ubrania z Polski, zwłaszcza te, które odwiedzają mnie (nas) codziennie, są to sukienki, spodenki, koszulki, majtki, buty....
* piłki (wszelakie piłki, też takie do skakania)
* skakanki, gumy do skakania, puzzle, gry edukacyjne, ołówki, dobre kredki i strugaczki, farby, kolorowanki, wycinanki, naklejanki, balony, gumowe piłki, klocki, lalki i resoraki...
* gazety dla dzieci z ładnymi zdjęciami w środku, książki dla dzieci np. jak rysować krok po kroku, zeszyty z rysunkami, gadżety...
* czekolada i wszystko co z nią związane: ciastka, draże, czekolada w proszku na gorąco

* bajki i filmy dla dzieci (dzieci lubią filmy przyrodnicze, przygodowe, o zwierzętach, najlepiej w języku angielskim (może być np. na pendrivie).

* koce, śpiwory, karimaty, maty (wszyscy cieszą się bardzo z takiej pomocy).

* kuchenne akcesoria: metalowe łyżki, noże, widelce, patelnie, garnki (plastikowe dobre rzeczy też sprawdzają się tutaj bardzo)

* latarki czołówki, lampki na baterie, na prąd, solarne, odblaski...

* sprzęt elektroniczny czyli rzeczy, które masz, działają, a już ich nie używasz... telefony komórkowe - każde działające, nawet te najprostsze, głośniki, aparaty fotograficzne...

- To jest lista marzeń - akcentuje Dorota. - Na dzień dzisiejszy mogę się z wami podzielić pozytywnym newsem: w Nkhata Bay Polska jest już bardzo sławna. Ja osobiście działam najlepiej jak potrafię, ale potrzebuję też polskiego wsparcia. Jeżeli macie potrzebę podzielenia się czymkolwiek z drugim człowiekiem - to zapraszam. Z serca dziękuję jeszcze raz i będę dziękować za każdym razem tym, którzy mnie wspierają - podkreśla.

Dzięki zaangażowaniu i wsparciu wielu osób o wielkich sercach do tej pory udało się zgromadzić przeróżne dary, w tym bardzo potrzebną odzież oraz przybory szkolne, naczynia, narzędzia, zabawki...

Zbiórka trwa jeszcze do 25 września br. do godziny 12:00. Każdy kto chce pomóc, może dostarczać rzeczy do bura PCK w Środzie Śląskiej przy pl. Wolności 59 lub skontaktować się z organizatorem zbiórki pod nr tel. 665 89 83 97, mile widziane jest również wsparcie w sfinansowaniu kosztownego transportu do Czarnolasu, gdzie znajduje się punkt zborny darów z całej Polski do załadunku na kontener, który zostanie dostarczony do portu, skąd popłynie statkiem do Malawi.

W rozmowach z nami Dorota wielokrotnie podkreślała, jak bardzo społeczność plemienia Tonga ceni sobie każdą, nawet najmniejszą pomoc. Obecna akcja, zakrojona na tak szeroką skalę, z pewnością będzie szczególną, a ich wdzięczność i radość trudno sobie wyobrazić.

W imieniu PCK w Środzie Śląskiej składamy serdeczne podziękowania wszystkim osobom, którym nie jest obojętny los drugiego człowieka.

(rol) / fot. dm

malawi






Wczytywanie komentarza... Komentarz zostanie odświeżony po 00:00.
Zaloguj się aby dodać komentarz.
pozostały limit znaków.
Zaloguj się za pomocą ( Zarejestruj się? )