· 3 lat temu
Ogromny nie był , mial ok 80 -90 cm i nie zabezpieczył go właściciel tylko dziewczyna , ktora została poproszona o pomoc bo ma pojęcie o hodowli węży ? A później został zwrócony właścicielowi ...
Niecodzienny "gość" odwiedził mieszkańców wsi Mrozów w gminie Miękinia. Na jednej z posesji, w ogrodzie, właściciele zauważyli węża, który wygrzewał się w słońcu.
- Do niecodziennej sytuacji doszło 6 sierpnia przed południem. W trawie dostrzeżono, jak się później okazało pytona królewskiego. Wąż uciekł hodowcy, który powiadomiony o zdarzeniu zabezpieczył zwierzę - wyjaśnia Dariusz Domaradzki, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Środzie Śląskiej.
(kb) / fot. OSP Miękinia