Młody mieszkaniec Środy Śląskiej, wraz ze swoimi znajomymi zorganizował zbiórkę, której celem była pomoc zwierzętom ze schroniska. Paweł Lach z przyjaciółmi zorganizowali już drugą taką akcję, pierwsza odbyła się rok temu. Tegoroczna rozpoczęła się z początkiem grudnia, a zakończyła 18 grudnia.

Młodzi ludzie od dwóch lat wybierają schronisko, któremu chcą pomóc i piszą maila z zapytaniem jakich rzeczy placówka potrzebuje najbardziej. W zeszłym roku pomocy udzielono schronisku w Jaworze, a tym razem w Świdnicy.

Jak dowiadujemy się od organizatora, liczba osób zainteresowanych ofiarowaniem pomocy jest spora. Ludzie nie tylko przynoszą rzeczy, ale również wpłacają pieniądze na zakup potrzebnych środków. Osoby zainteresowane udzieleniem pomocy mogły kontaktować się z organizatorem, który osobiście starał się odbierać dary. W zeszłą sobotę młodzi wolontariusze przekazali paczki do schroniska w Świdnicy.

Organizator dziękuje za okazane wparcie wszystkim darczyńcom i zapowiada, że nadal będzie pomagać. - Chciałbym powiedzieć, że sprawia nam wiele radości pomaganie psiakom, bo sami mamy psy w domach i wiemy jak bardzo są to kochane istotki. Widok psa za kratą w schronisku działa mocno na serce, więc na pewno nie będzie to nasza ostatnia zbiórka - mówi Paweł Lach.

(mk) / fot. Paweł Lach