Poukładane i spokojne życie pani Beaty zmieniło się całkowicie, kiedy upadła po operacji nogi.
To spowodowało uszkodzenie, które doprowadziło do amputacji nogi. W szpitalu musiałam leżeć kilka tygodni. Najbardziej bałam się wtedy o przyszłość, o moją córkę, jak sobie teraz poradzimy. Do tej pory pracowałam w sklepie jako ekspedientka i jakoś dawałyśmy sobie ze wszystkim radę, choć byłyśmy same. Po operacji musiałam przesiąść się na wózek inwalidzki… Zmieniło się wszystko, a ja proszę Was bardzo o pomoc.
Jedyną szansą na poprawę mojego stanu i sytuacji, w jakiej się znalazłam, jest proteza nogi. Dzięki niej będę mogła wrócić do pracy, bardzo tego potrzebuję. Zapisałam się do projektu społecznego dla osób niepełnosprawnych, dzięki któremu łatwiej jest znaleźć pracę i wrócić do aktywności. Aby tak się stało, muszę posiadać protezę. Jej zakup przekracza jednak moje możliwości finansowe.
Sama nie dam rady za nią zapłacić, a bez niej nie wrócę do pracy... Wierzę, że uda mi się zebrać na protezę środki i będę mogła znowu być samodzielna, dlatego z całego serca proszę o wsparcie - prosi kobieta.
Pomóc pani Beacie można dokonując choćby najmniejszej wpłaty na stornie fundacji Siepomaga. Tam też znajdziecie więcej informacji.
Liczy się każda złotówka! W imieniu pani Beaty dziękujemy za wsparcie, które może znacznie odmieć jej bardzo trudną sytuację życiową.
(red) / fot. Siepomaga.pl