czwartek 28.03.2024

Imieniny: Anieli Jana

// reklama@roland-gazeta.pl // + 48 500 027 343 //

poleasingowe pl 970 250


Granie w gry komputerowe przynosi korzyści?

6 Comments



Są tacy, którzy twierdzą, że granie w gry komputerowe przynosi więcej korzyści, niż by mogło nam się wydawać. Przykładem tego jest osoba znana w wirtualnym świecie graczy w Polsce i za granicą.



Kiedy inni czatowali, wyszukiwali ciekawostek lub informacji, on jak większość młodych chłopców w tym wieku grał w gry internetowe. Kiedy jego poziom wzrastał, postanowił rozpocząć profesjonalne granie w Polsce i za granicą. Na turniejach miał tak działać, aby jego drużyna wygrała. W tym przypadku nie liczyła się gra indywidualna lecz grupowa, a każdy wygrany mecz przynosił korzyści zarobkowe. Jak tłumaczy, na jednym z turniejów znalazł się w odpowiednim miejscu i zaproponowano mu zostanie trenerem drużyny. Uważa, że w grach internetowych przede wszystkim liczy się zespół, a sukcesy wypływają na dalszy rozwój. Każdy wygrany mecz podnosi ranking, który umożliwia startowanie w rozgrywkach światowych. Utrzymuje, że branża jaką się zajmuje przynosi wiele korzyści, kontrakty ze światowymi markami, możliwość zwiedzenia najbardziej oddalonych zakątków świata, a przy okazji możliwość zarobku.

Mowa o "KubiKu", 25-letnim Kubie Kubiaku z Wrocławia, z którym w ostatnim czasie udało nam się umówić na krótką rozmowę. Okazuje się, że możemy go dość często spotkać w Środzie Śląskiej gdzie  przyjeżdża, aby odwiedzić swoją rodzinę. 

"KubiK" został idolem wielu młodych pokoleń i chodź wciąż pojawia się wiele negatywnych opinii na temat zarabiania pieniędzy poprzez granie w gry internetowe, on w dzisiejszej rozmowie próbuje obalić ten mit.

Kuba opowiedz nam, kiedy rozpoczęła się Twoja przygoda ze światem komputerowym? Od czego zaczynałeś i co skłoniło Cię, aby "pójść o krok wyżej"?

- Moja kariera rozpoczęła się w wieku 15 lat, kiedy dostałem swój pierwszy komputer. Wtedy jako uczeń gimnazjum traktowałem spędzanie wolnego czasu przed komputerem, jak rozrywkę. Tak naprawdę sytuacja zmieniła się, kiedy rozpocząłem studia i próbowałem grać profesjonalnie. W tym czasie nie otrzymywałem jeszcze regularnej, comiesięcznej pensji, ale wyjeżdżając na turnieje zawsze otrzymywałem jakieś pieniężne nagrody. W zasadzie do pójścia o krok wyżej przyczynił się czas i miejsce, w którym się znalazłem. Otrzymałem propozycję od organizacji europejskiej, która była reprezentowana przez Polaków, abym pozostał trenerem tego zespołu. Od tego momentu moja kariera nabiera rozpędu. 

Znamy się nie od dziś. Wiem, że na początku Twojej kariery, kiedy opowiadałeś o możliwości zarabiania pieniędzy poprzez gry internetowe nie bardzo w to uwierzyliśmy. Twoi bliscy również byli zaskoczeni Twoim pomysłem na życie. Jednak Ty postanowiłeś nam wszystkim udowodnić, że jest to możliwe.

Tak naprawdę nigdy nie miałem na celu czegokolwiek udowadniać. Po prostu realizowałem swoje plany, robiłem to co lubię, nie zwracając uwagi na otoczenie, a w szczególności negatywne opinie. Robiłem i robię to co lubię, a to jak daleko zaszedłem jest wynikiem pracy i poświęcenia.

W wielu programach telewizyjnych nazywany jesteś Gamerem, co to znaczy? Jak byś wytłumaczył to, co robisz?

Nazwałbym siebie raczej E-sportowcem, osobą, która pracuje w tej branży i zajmuje się profesjonalnym graniem w gry komputerowe. Pojęcie profesjonalnej gry trzeba bardzo mocno rozdzielić od takiego niedzielnego grania. To tak jakbyśmy porównali osobę, która wychodzi na boisko raz w tygodniu do Cristiano Ronaldo. 

Jeśli natomiast chodzi o zadania, które do mnie należą, jest to komentowanie spotkań w gry komputerowe w telewizji internetowej oraz tradycyjnej. Jestem również członkiem sztabu szkoleniowego drużyny Virtus Pro. Jeżdżę z drużyną na turnieje, uczestniczymy w różnych ligach. Moim zadaniem jest pomoc mojej drużynie w osiągnięciu jak najlepszych rezultatów.

Dziś jesteś popularny w internecie i telewizji, a Twoja sława sięga już chyba całego kraju, być może i świata?  Czy młodzież rozpoznaje Cię na ulicy? 

Faktycznie, pojawiają się osoby, zazwyczaj młode, które rozpoznają mnie w galeriach handlowych, kawiarniach...  Pytają np. o możliwość zrobienia wspólnego zdjęcia. Ale nie oszukujmy się, są w Polsce osoby, które są rozpoznawane na całym świecie. Tu pozwolę sobie przytoczyć przykład, kiedy ostatnio wraz ze swoją drużyną byłem na turnieju w Rosji. Tam ludzie w metrze zaczepiali moich kolegów. Natomiast, kiedy byliśmy na zawodach w Szanghaju i mieliśmy okazję zwiedzić drugi najwyższy budynek świata, to na 119 piętrze jeden z członków mojej drużyny został rozpoznany i poproszony o chwilę rozmowy. Więc śmiało można powiedzieć, że ludzie zajmujący się tą branżą są rozpoznawalni na całym świecie. 

Po Twoim oficjalnym fanpage, można stwierdzić, że cieszysz się sporą popularnością. Co radziłbys osobom, które zechcą pójść w Twoje ślady?

Przede wszystkim robić swoje, nie zniechęcać się komentarzami osób, które nam po prostu nie kibicują. Bardzo ważne jest też dbanie o swoje dobre imię. Pamiętajmy, że w internecie nic nie znika, więc jeśli ta osoba będzie miała za sobą jakieś przewinienie, ludzie będą o tym pamiętać. W takim przypadku podejrzewam, że raczej nie uda się zdobyć popularności chyba, że znajdzie się osoba, którą negatywna opinia kręci. Przede wszystkim należy rozpocząć "streamowanie" – czyli nadawanie transmisji na żywo. To właśnie nasze filmy przede wszystkim pomagają nam w zdobyciu popularności.

Czy możesz opowiedzieć nam o korzyściach, jakie przynosi Ci twoje obecne zajęcie? 

Wydaje mi się, że mogę ogólnie o tym opowiedzieć. Jeżeli chodzi o moją sytuację majątkową, to otrzymuję stałe wynagrodzenie miesięczne plus dodatki za rezultaty, wygrywane turniej i oczywiście zwrot kosztów podróży (bilety samolotowe, noclegi, taksówki w obcym kraju). Zdecydowanie pieniądze te pozwalają na utrzymanie i oszczędności.

Ostatnio stałeś się twarzą marki odzieżowej, która została partnerem ESL Mistrzostw Polski. Czy kiedy występujesz przed kamerami ktoś Ci wcześniej pomaga w przygotowaniach i dobieraniu strojów? Trzeba przyznać, że zawsze wyglądasz perfekcyjnie.

Tak, mam wielu doradców. Uczestniczymy w pewnego rodzaju szkoleniach dotyczących np. wymowy przed kamerą oraz gestykulacji. Natomiast, jeśli chodzi o kwestie stylizacji, przy wyborze ubrań korzystamy z wielu specjalistów. Wcześniej korzystaliśmy z pomocy stylistki, jednakże w ramach współpracy ze sklepem Vistula, oprócz stylisty, posiadamy również naszego prywatnego krawca, który szyje nam garnitury na miarę. Więc mogę podkreślić, że mój jak mówisz perfekcyjny wygląd, to zasługa wielu osób, które są za to w pewnym sensie odpowiedzialne.

Obawiam się, że po przeczytaniu tego artykułu wiele młodych osób może nabrać przeświadczenia, że spędzanie każdej wolnej chwili przed komputerem prowadzi do sukcesu. Co byś im doradzał?

Zdecydowanie nie zachęcam nikogo do spędzania każdej możliwej chwili przed komputerem i myślę, że najlepszym porównaniem znowu będzie tu przykład kariery sportowca. Wydaje mi się, że tak jak zawodowa siatkarka, piłkarz, bądź koszykarz nie spędzają każdej wolnej chwili na boisku, tak samo wygląda to u nas. W wolnych chwilach, gdy jestem na zagranicznych turniejach jak najbardziej wykorzystuję wolny czas na zwiedzanie. Kiedy udaje mi się odetchnąć w weekend najczęściej odwiedzam bliskich. Trzeba też mieć świadomość, że gracz, który spędza przed komputerem każdą chwilę nie zawsze zostanie profesjonalistą. W pewnym sensie tu też potrzebny jest talent. Moim zdaniem E-sport nie jest jeszcze rozwinięty, jak zwykły sport. Wiadomo, chcesz być piłkarzem, zapisujesz się do jakiegoś klubu. U nas jest to jeszcze nie możliwie. Naprawdę nie ma sensu w ciągu jednej chwili zmieniać swoich planów na przyszłość, bo nigdy nie wiadomo jak życie się potoczy. A w grach komputerowych wymagane jest skupienie. Gra zespołowa oraz rozwój, tych ważnych elementów uczymy się właśnie przede wszystkim w szkole kształtując swoją inteligencję. W dzisiejszych czasach jest wiele możliwości. Są technika informatyczne, kierunkowe studia... Każdy może właśnie tam rozpocząć swoją przygodę, a później zastanowić się, co dalej - czy będzie grał profesjonalnie w gry, czy raczej zostanie programistą, bądź grafikiem.

Czy jesteś zadowolony z tego co robisz?

Tak, jestem bardzo zadowolony z tego co robię, bo robię to, co naprawdę lubię. Przy okazji pracy mam możliwość zwiedzania świata i poznania wielu przesympatycznych osób. Branża E-sportowa składa się z młodych osób, a praca z rówieśnikami znacząco ułatwia mi komunikację. Realizuję swoją  pasję połączoną z możliwością zarobku i na razie nie myślę o zmianie pracy.

Dziękuję Ci bardzo za dzisiejszą rozmowę i myślę, że teraz obowiązkowo musisz zameldować swoją obecność w Środzie Śląskiej.   

Oczywiście, jak tylko będę w Środzie Śląskiej obiecuję odwiedzić wraz z rodziną rynek i swoją obecność zaznaczę na fanpage. Również dziękuję za rozmowę i do zobaczenia.

(kb) fot. FB:  Kuba "KubiK" Kubiak

Kuba





   


Wczytywanie komentarza... Komentarz zostanie odświeżony po 00:00.
Zaloguj się aby dodać komentarz.
pozostały limit znaków.
Zaloguj się za pomocą ( Zarejestruj się? )


Skoro burmistrz biega w kamizelce odblaskowej między dziurami przed Biedronką to raczej znak intensywnych przygotowań do ...
W przedmiocie kosztów komorniczych nic się w tym zakresie nie zmieniło. Wciąż za umorzenie na wniosek ...
Nie głosuje na nikogo kto w tym momencie jest z Koalicji PO czyli tych fałszywych niemieckich ...

Lokalne ogłoszenia drobne

19.03.2024 15:58 wrote:

Sprzedam mieszkanie 76,02m2 w Środzie Śląskiej przy ul. Jesionowej. Mieszkanie prawie w całości wykończone. https://www.otodom.pl/pl/oferta/mies…

20.02.2024 19:12 wrote:

Kupię kable płaskie podtynkowe 3x1,5 i 3x 2,5  20 rolek. Tel 500 844 143…

13.02.2024 21:00 wrote:

Rower męski trekingowy UNIVEGA modelTerreno, koła 28", rama aluminiowa, osprzęt marki SHIMANO  DEORE. Rower jest zadbany, po sezon…

17.01.2024 21:24 wrote:

Kupię działkę lub dom. Ciechów i pobliska okolica. Telefon: 724 326 164 …

ogrody pawlowski trawniki www


szalankiewicz

Nie przegap tych artykułów.