Zaplanowany wcześniej "Dzień zuchów" rozpocząć miał się wspólną grą terenową, jednak upalna pogoda pokrzyżowała plany. Harcerze ten czas poświęcili na wspólne przygotowanie miejsca na wydarzenie upamiętniające bohaterów z 1 sierpnia 1944 r. Pomimo żaru z nieba, frekwencja nie zawiodła.
O godzinie 17:00 zawyły syreny pobliskiej straży OSP Miękinia. Harcerze stojąc na baczność pogrążyli się w chwili zadumy i pamięci, by uczcić uczestników powstania.
Później rozpalili ognisko i zaczęli śpiewać..
"..O rycerstwie spod kresowych stanic,
O obrońcach naszych polskich granic...
A ponad nami wiatr szumi, wieje
i dębowy huczy las.."
Po tej części spotkania rozpoczęto "naukę" związaną z historią Polski, w harcerski sposób, czyli zabawnie i z prostym przekazem, oczywiście na świeżym powietrzu.
(kb) fot. kb