Powodem agresji 20, 23 i 31-latka było zdarzenie drogowe, do którego doszło chwilę wcześniej na autostradzie. Kierujący pojazdem ciężarowym miał nagle zjechać na lewy pas ruchu i tym samym doprowadzić do kolizji z udziałem jadącego za nim pojazdem marki BMW.
- Uczestnicy zdarzenia, aby wyjaśnić sytuację, zjechali na najbliższy parking. Tam, zanim kierujący pojazdem ciężarowym zdołał cokolwiek powiedzieć, został zaatakowany przez kierowcę z pojazdu poszkodowanego oraz jego dwóch pasażerów. Nie zważając na możliwe konsekwencje swojego zachowania, mężczyźni kopali po całym ciele i głowie pokrzywdzonego. Nie przestawali bić nawet wówczas, kiedy mężczyzna upadł - informuje asp. szt. Marta Stefanowska z Komendy Powiatowej Policji w Środzie Śląskiej. - Napastnicy zaatakowali również innego kierowcę, który widząc, co się dzieje, podbiegł i próbował pomóc napadniętemu. W rezultacie obaj pobici kierowcy korzystali z pomocy medycznej i zostali zabrani do szpitala - dodaje policjantka.
Przybyli na miejsce policjanci zatrzymali wspomnianych trzech mieszkańców Wrocławia. Wszyscy trafili do policyjnego aresztu.
Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego funkcjonariusze przedstawili wszystkim zatrzymanym dwa zarzuty - udziału w pobiciu i narażeniu pokrzywdzonych na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Ponadto 23-latek odpowie za kierowanie wobec dwóch pokrzywdzonych gróźb pozbawienia życia.
- Przestępstwo udziału w bójce lub pobiciu, w którym naraża się człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności. Za kierowanie gróźb karalnych grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności - wyjaśnia asp. szt. Marta Stefanowska.
Policjanci wyjaśniają również okoliczności zdarzenia drogowego, które miało miejsce na autostradzie.
(rol/ms) / fot. policja, zdj. ilustracyjne