OBSERWUJ
TVi ROLAND
w Google News .
„A KINO MUSI TRWAĆ DALEJ…” CZYLI 60-LECIE ŚREDZKIEGO KINOOPERATORA
Z panem Ireneuszem Janikiem, kinooperatorem, mieszkańcem Środy Śl. o jego 60-letniej przygodzie z kinem rozmawia nasz współpracownik, Wojciech Kopacz.
W.K.: Przedstawiam Państwu pana Ireneusza Janika, który był pierwszym kinooperatorem w Środzie Śląskiej i jak dotychczas trwa w swoim zawodzie. Znajdujemy się już w trzecim kinie w Środzie Śląskiej. Poprzednie nosiło nazwę „Carmen”, mieściło się przy ul. Żwirki i Wigury, a pierwsze?
I.J.: To kino, o którym pan wspomina, z początków naszej polskiej obecności w Środzie Śląskiej nazywało się „Czyn” i mieściło przy ul. Kolejowej, gdzie obecnie jest baza „Polbusu”. Drugie z kolei kino „Carmen” mieściło się przy ul. Żwirki i Wigury.
W.K.: Jesteśmy we troje: Pan, panie Ireneuszu, Wiktor Kalita i ja. Wspólnie zaproponowaliśmy byłej dyrektor Domu Kultury, panie Elżbiecie Sołtys tuż po wyremontowaniu Domu Kultury, aby mieściło się w nim również kino. Przekonaliśmy ją zatem do kontynuowania naszej średzkiej tradycji, w której kino zawsze istniało. A jak wyglądało kino „Czyn” przy ulicy Kolejowej tuż po wojnie?
I J.: Na początku lat 50. kino „Czyn” było bardzo dobrze wyposażone. Funkcjonowało na aparaturze poniemieckiej. Trudna to była praca, gdyż filmy były łatwopalne. Nie było chłodzenia aparatu. Na parterze mieściło się 170 miejsc, była też scena. Sala była ogrzewana piecem kaflowym. Były tam dwie poczekalnie z kasami, a jedna z bufetem. Był to wówczas budynek dwupiętrowy z balkonikiem na 60 miejsc. Balkonik upatrzyły sobie osoby zakochane.
W.K.: Jaki repertuar z tamtego czasu Pan zapamiętał?
I.J.: „Pieśni Tajgi”, Czwarty peryskop” o marynarzach z łodzi podwodnej, oczywiście sowieckich…
W.K.: A i żołnierze Armii Czerwonej przychodzili do kina…
I.J.: Tak. Żołnierze radzieccy stacjonowali wówczas przy ulicy Wrocławskiej. Do kina przychodziło ich w grupach po 80 do 90 sołdatów. Za kinem, budynkiem dwukondygnacyjnym był też ładny ogród… Kino „Czyn” istniało do roku 1956.
W.K. I ja w tym kinie z ojcem bywałem tuż u schyłku jego istnienia. Zapamiętałem amerykański film „Winchester `73”…
I.J.: Kino „Czyn” być może istniałoby i dalej, ale Urząd Powiatowy zobaczył, że są pęknięcia w stropie i ze względu na bezpieczeństwo widzów zabronił wyświetlania filmów. Wówczas rozpoczęto remont budynku przy ul. Żwirki i Wigury.
W.K.: Wiem, że nazwa nowego kina miała być słowiańska.
I.J.: Konkurs był rozpisany wśród kinomanów i nazwa „Carmen” przyjęła się z tytułu opery Georges`a Bizeta.
W.K.: Podobna procedura spotkała kino w Domu Kultury. Pierwotnie miał to być „Klaps”, a został „Kadr”.
I.J.: To dobra nawa, więc nie ma co się upierać przy innej.
W.K.: W pamiętnych czasach wyświetlał pan filmy, po seansie których trzeba było wołać szklarza i stolarza…
I.J.: Szyby leciały, a kolejki do kina stały aż po piekarnię na rogu Żwirki i Wigury oraz Legnickiej. Cena biletów wynosiła od 5 do 6 złotych, więc nie były to wygórowane ceny. Wspomnę słynnych „Krzyżaków” Aleksandra Forda. Graliśmy go trzy tygodnie. W sumie 75 seansów. Obejrzeli ten film nie tylko mieszkańcy miasta, ale bilety zakupiły też pobliskie PGR-y i okoliczne zakłady pracy.
W.K.: A jakie hollywoodzkie produkcje z tamtych czasów utkwiły w pańskiej pamięci?
I.J.: Nie tylko amerykańskie, ale francuskie, np. „Pustelnia Parmeńska” i amerykański film „Przeminęło z wiatrem”.
W.K.: Zachowały się jeszcze pamiątki, jak np.. przeźrocze z napisem „Wkrótce na ekranie kina…”
I.J.: Był to swoisty regulamin pięciu minut przed seansem. Wówczas oświetlenie w sali się przygaszało i wyświetlało instrukcję: „Podczas seansu nie śmiecić”, „Zdjąć okrycia z głowy”. A po tej instrukcji obowiązkowo była wyświetlana „Polska Kronika Filmowa”, po której następował oczekiwany film.
W.K.: Kino w mieście przetrwało. Edukuje ono młodzież, cieszy kinomanów.
I.J.: I cieszę się, a największą radość mają najmłodsi, przedszkolaki. Proszę uwierzyć, że mam wielką satysfakcję, gdy maluchy patrzą w to moje okienko operatorskie, klaskają i biją brawo. Jest to piękne podziękowanie, choć przez to okienko kinooperatora nie widać. Mój mentor, jeszcze ze Lwowa, który był w tym mieście właścicielem trzech kin mówił mi, że dźwięk, obraz i napisy to dla kinooperatora święta rzecz.
W.K.: To stara szkoła lwowska , której jest Pan kontynuatorem…
I.J.: O tak. Nadto w kabinie operatorskiej, a i tego mnie nauczono, nie należy palić papierosów i powinno się chodzić w kapciach. Oczywiście utrzymywać szczególnie czystość, bo bród i kurz osiada na taśmie filmowej i aparacie. Te zasady, które przyjąłem, utrzymuję do dziś.
W.K.: Czy obecnie jest ktoś chętny, aby nauczyć się tego zawodu?
I.J.: A jest. Pan, który sprzedaje obecnie u nas bilety. Cieszę się, że jest, bo lata lecą…, a kino musi trwać dalej...
W.K.: Lecą niewątpliwie i aż trudno uwierzyć, że to już 60 lat Pana pracy. Z okazji tego wyjątkowego jubileuszu proszę przyjąć ode mnie, redakcji i wielbicieli tradycyjnego kina najlepsze życzenia zdrowia oraz kolejnych wielu lat w średzkim kinie!
Fot. Wiktor Kalita
NAJNOWSZE PUBLIKACJE:
Nowy sprzęt dla OSP w Głosce! Kolejny krok w…
poniedziałek 21:25 18.08.25
Gdy zboże zebrane, czas na świętowanie!…
poniedziałek 19:14 18.08.25
Stowarzyszenie Help Animals z Malczyc – z sercem…
poniedziałek 17:35 18.08.25
Gmina Udanin: Fundusz sołecki - wspólne decyzje,…
poniedziałek 16:36 18.08.25
Aksiog To już pewne – rusza budowa hali sportowej przy SP nr 1 w Środzie Śląskiej! A ja się pytam po co to i na co to szkoda kasy ? W Środzie to ... Natalia Łukaszewska Trzech poszukiwanych w rękach policji – konsekwencje nieuniknione Z tym chłopakiem to fantazja ich poniosła. Byłam akurat na zakupach w Dino i widziałam wszystko, ... Padyszach Jak przebiegają inwestycje w Gminie Środa Śląska? Na podwórku przy ulicy Kilińskiego zamontowano nowe wiaty śmietnikowe - to odpowiedź na liczne sygnały mieszkańców ... |
Lokalne ogłoszenia drobne
16.06.2025 07:03 wrote:
Interesują mnie stare: Obrazy, Ikony, Srebro, Sztućce, Porcelana, Ceramika, Szkło kolor, Srebro, Platery, Stare Lampy, Lampy naftowe, Ample, Fig…
03.01.2025 17:44 wrote:
Sprzedam dom w miejscowości Wilczków gm. Malczyce, pow. 77,40 m2, trzy pokoje, w trakcie remontu, nowe okna, instalacja elektryczna i wodna, poz…
02.01.2025 09:02 wrote:
SKUP ANTYKÓW - GOTÓWKA – SPRAWDŹ ! Kupię stare Obrazy, Obrazki, Ikony, Witraże, Porcelana, Srebro, Sztućce, Zegarki, Lampy, Figurki, Rzeźby, Pła…