OBSERWUJ
TVi ROLAND
w Google News .
A PREZES MÓWI: “PIJĘ ZA SWOJE!” /konflikt w PZW/
W pierwszy weekend lipca, w nocy z 4 na 5 w Wilczkowie, na terenie stawu użytkowanego przez Koło Polskiego Związku Wędkarskiego w Malczycach, odbyły się coroczne zawody wędkarskie...
W rywalizacji uczestniczyło kilkudziesięciu zawodników, wśród nich Krzysztof Czarnecki, Piotr Witek, Wiktor Foremny, Rafał Bednarz i Artur Skiba. Panowie ci postawili wiele zarzutów do organizatorów zawodów, a więc do lokalnego zarządu koła, któremu nie szczędzą uwag tak co do ich organizacji jak i zachowania osobistego podczas wędkarskiej rywalizacji.
Oddajmy głos panu Krzysztofowi Czarneckiemu.
- Z 4 na 5 lipca odbywały się coroczne zawody wędkarskie – mówi Krzysztof Czarnecki, członek Koła PZW w Malczycach. – Nie podoba nam się to, że podczas tych zawodów zarząd koła spożywał alkohol, a więc prezesi i wiceprezesi. I to w takich ilościach, w jakich spożywa się go na wiejskich, chamskich zabawach. W statucie Polskiego Związku Wędkarskiego jest rozdział, w którym mowa o takich celach działania jak resocjalizacja, zwalczanie nałogów, patologii społecznych i pracy ze środowiskami zagrożonymi wychowawczo. Druga rzecz to to, że w środku nocy używane były petardy. Na zbiorniku w Wilczkowie występuje szczególnie chroniony ptak. Nie podoba mi się, że dla zarządu przygotowano uginający się pod wszelkim jadłem i napitkami stół, a zawodnikom tworzy się stanowiska daleko od tego miejsca, a odległość od jednego do drugiego zawodnika wynosi trzy metry, choć powinna wynosić metrów dziesięć. Dla zawodników zakupiono po kawałku kurczaka i po dwa piwa. Kiedy poprosili o barszczyk, to musieli po niego chodzić dwa kilometry. Nie było też żadnych kubków, tylko butelki plastikowe. Ja uważam się za dobrego wędkarza, który chroni środowisko, który sprząta po sobie, działa na rzecz koła, a wyłowioną rybę uwalnia. Sami też z kolegami zarybiamy staw w Wilczkowie. A inni? Znaleźli sobie sposób na dorabianie. Prezesem od 25 lat jest Czesław Dudziński. Kiedy zwróciłem mu uwagę, że spożywa alkohol, odpowiedział, że “pije za swoje...”
Wg naszego rozmówcy źle przeprowadzono także same zawody.
- Na zawodach powinna być jakaś organizacja. Jest cały akwen, a oni urządzili 26 stanowisk w jednym miejscu i jak najdalej od ich stołu biesiadnego. Dzwonił nawet leśniczy zaniepokojony, co się w nocy działo, dlaczego strzelają petardy?
Pytamy zatem pana Czarneckiego, co zamierza zrobić z tym faktem.
- Powiadomiłem już władze okręgu PZW – mówi. – Złożę też oficjalne pismo o tym incydencie. Jeden z członków zarządu spowodował tam burdę. Pod wpływem alkoholu rzucił się do jednego z zawodników. Mało nie doszło do rękoczynów. Na szczęście w tym roku jest zebranie sprawozdawczo-wyborcze i być może pojawi się szansa na zmianę zarządu. Nie może być tak, aby podczas zawodów za pieniądze członków koła wędkarskiego, jego zarząd urządzał sobie burdy pijackie. Pojedynczy członkowie koła nie są chętni, by głośno o tym mówić, bo to były wójt jest prezesem, a bo to są policjanci... Zwróciłem uwagę prezesowi. Powiedziałem, że jest jednym z sędziów tych zawodów, to czy wypada ci się upijać? Pytam, czy to zrozumiał i dlaczego mnie za to nie przeprosił? Ale on tego po prostu nie rozumie. Jeden z tych, co się upili uciekł i się schował. Uważam że zachował się honorowo, bo było mu wstyd. Tylko jeden z członków, który jest policjantem oponował przeciwko mojemu zdaniu na ten temat. Zapytałem, czy wie, co to jest Biuro Spraw Wewnętrznych w policji? Próbujesz mnie straszyć? Ja mam 60 lat i tyle w życiu przeszedłem przez stan wojenny, że się ciebie nie boję...
O stanowisko w tej sprawie poprosiliśmy prezesa Koła PZW w Malczycach, pana Czesława Dudzińskiego.
- Zaprzeczam tego typu zarzutom, gdyż są bezpodstawne – mówi prezes Dudziński. - Po pierwsze i najważniejsze – nikt z uczestników organizowanych zawodów po ich zakończeniu przy rozdaniu nagród nie zgłosił żadnych protestów. Po drugie - regulamin zawodów był znany każdemu uczestnikowi, tak więc posądzanie o odległości między stanowiskami poszczególnych zawodników jest bezpodstawne. Po trzecie, a jest to pytanie - dlaczego nikt nie zgłosił rzekomego faktu, że sędziowie są pijani, ani nikt z uczestników nie zadzwonił po policję, aby dokonała badania alkomatem? Po czwarte - zawody w nocy wizytowali strażnicy z Państwowej Straży Rybackiej i również nie mieli żadnych zastrzeżeń co do ich organizacji i przebiegu. Co do spożywania alkoholu, tradycją jest, że towarzyszył on i towarzyszy tego typu spotkaniom – wyjaśnia pan prezes. - Podkreślam, że spotkaniom rekreacyjnym. Pamiętajmy, że członkowie koła raz w roku podczas organizacji zawodów spotykają się i ze sobą rywalizują. Przyjętym zwyczajem jest, oczywiście zgodnie z uznaniem, bo nie każdy chce, wypić sobie wspólnie piwo. Co do zarzutów pana Czarneckiego, przypuszczam, że pod koniec bieżącego roku podczas zebrania sprawozdawczo-wyborczego wysunie on swoją kandydaturę na prezesa koła. Jego prawo. Jest jeszcze taka sprawa: ktoś miesiąc przed zawodami w Wilczkowie rozwiesił wokół akwenu na drzewach informacje, jakoby woda w stawie została spryskana środkiem zapobiegającym chorobie pływających w stawie ryb i żeby ich nie łowić, a już tym bardziej brać w ręce, co jest zupełną nieprawdą. Nie wiem, bo nikogo nie posądzam, kto jest autorem tego typu ogłoszeń i komu zależy na tym, aby odstraszyć osoby wędkujące? - kończy pytająco prezes Dudziński.
(WK/PM) fot. Wiktor Kalita
{module zestaw (u+d) ofertybankow.com.pl}
NAJNOWSZE PUBLIKACJE:
Nowy sprzęt dla OSP w Głosce! Kolejny krok w…
poniedziałek 21:25 18.08.25
Gdy zboże zebrane, czas na świętowanie!…
poniedziałek 19:14 18.08.25
Stowarzyszenie Help Animals z Malczyc – z sercem…
poniedziałek 17:35 18.08.25
Gmina Udanin: Fundusz sołecki - wspólne decyzje,…
poniedziałek 16:36 18.08.25
Aksiog To już pewne – rusza budowa hali sportowej przy SP nr 1 w Środzie Śląskiej! A ja się pytam po co to i na co to szkoda kasy ? W Środzie to ... Natalia Łukaszewska Trzech poszukiwanych w rękach policji – konsekwencje nieuniknione Z tym chłopakiem to fantazja ich poniosła. Byłam akurat na zakupach w Dino i widziałam wszystko, ... Padyszach Jak przebiegają inwestycje w Gminie Środa Śląska? Na podwórku przy ulicy Kilińskiego zamontowano nowe wiaty śmietnikowe - to odpowiedź na liczne sygnały mieszkańców ... |
Lokalne ogłoszenia drobne
16.06.2025 07:03 wrote:
Interesują mnie stare: Obrazy, Ikony, Srebro, Sztućce, Porcelana, Ceramika, Szkło kolor, Srebro, Platery, Stare Lampy, Lampy naftowe, Ample, Fig…
03.01.2025 17:44 wrote:
Sprzedam dom w miejscowości Wilczków gm. Malczyce, pow. 77,40 m2, trzy pokoje, w trakcie remontu, nowe okna, instalacja elektryczna i wodna, poz…
02.01.2025 09:02 wrote:
SKUP ANTYKÓW - GOTÓWKA – SPRAWDŹ ! Kupię stare Obrazy, Obrazki, Ikony, Witraże, Porcelana, Srebro, Sztućce, Zegarki, Lampy, Figurki, Rzeźby, Pła…