APEL LEŚNIKÓW: NIE ZABIERAJ SARENEK DO DOMU

Nadleśnictwo Miękinia apeluje o pozostawienie i nie dotykanie zwierząt, które tylko pozornie zostały opuszczone. Jak wyjaśniają leśnicy, każda nasza interwencja może spowodować porzucenie młodego zwierzęcia przez jego matkę.

Wraz z nadejściem wiosny pojawia się problem z zabieranymi z lasu do domu młodych sarenek, jak również innych dzikich zwierząt.

- W najlepszym wypadku kończy się to odwiezieniem zwierzęcia do specjalnego ośrodka. Nadleśnictwo Miękinia apeluje o pozostawienie i nie dotykanie zwierząt, które tylko pozornie zostały opuszczone – apeluje Bartłomiej Łaski, starszy specjalista Służby Leśnej. - Sarny pozostawiają młode osobniki w bezpiecznej kryjówce, gdyż krótko po urodzeniu te poruszają się niezdarnie – dodaje leśnik.

W wielu przypadkach spacerujący ludzie sądząc, że małe sarenki są opuszczone zabierają je do domów. Tymczasem nasza interwencja może spowodować, że zwierzę zostanie porzucone.

- W razie spotkania sarenki należy jej nie dotykać i nie zabierać, gdyż nawet pozostawienie zapachu na młodym zwierzęciu, może być przyczyną porzucenia go przez matkę. Liczymy na Państwa odpowiedzialność – mówi Bartłomiej Łaski.

Jak podkreślają leśnicy, apel dotyczy nie tylko młodych sarenek, ale wszystkich zwierząt dziko żyjących, spotykanych w lasach i na polach.

(red), Fot. wikipedia