OKIEM MIESZKAŃCA: CHCIEĆ TO MÓC… CZY JAKOŚ TAK...

Temat skrzyżowania obwodnicy z ul. Wiejską w Środzie Śl. zaczyna podgryzać „Modę na sukces” w ilości odcinków i zwrotów akcji. W skrócie o modernizacji skrzyżowania można by powiedzieć, że burmistrz Środy Śląskiej chce, ale nie może i nie ma czym. GDKiA może i ma czym, ale nie chce. I tylko ekipy z pomocy drogowej chcą, mogą i mają czym… zbierać wraki.

Patrząc na ilość wypadków, kolizji czy niebezpiecznych sytuacji na tym skrzyżowaniu to interwencji wymagał już sam projekt modernizacji DK94. To na etapie projektowania powinny zostać przewidziane tak oczywiste błędy, jak brak widoczności dla kierujących, czy ograniczona przepustowość na wspomnianej krzyżówce.

Przecież ktoś te ekrany dźwiękochłonne zaprojektował tak, żeby zasłaniały widok kierowcom pokonującym to skrzyżowanie w kierunku Kostomłotów. Co więcej, ktoś dokonał odbioru tej inwestycji i w końcu ktoś za to zapłacił. I naprawdę nie ma winnego tej sytuacji? Ja rozumiem polską tradycje budowania dróg, czyli kładziemy asfalt, a później kopiemy pod nim kanalizacje, tyle tylko że tu chodzi o bezpieczeństwo!

Festiwal pomysłów za miliony pod tytułem: „kręcimy się na rondzie, czy stoimy na światłach” trwa w najlepsze, droga jak była niebezpieczna, tak jest. Pytanie ile to będzie kosztować i dlaczego nie zapłaci za to architekt tego bubla? Oczywiście na czas targów między stronami mniej lub bardziej zainteresowanymi sytuacją, do gry powinna wejścia policja. Dlaczego? Otóż gdyby mundurowe leniuszki stale lub chociaż często, kontrolowały prędkość na tym odcinku obwodnicy, to kolizji byłoby zdecydowanie mniej. Pokazano to w jednym z odcinków „Absurdów Drogowych” na TVN Turbo. Tytuł programu zobowiązuje i dalszy komentarz jest zbędny.

12 czerwca Policja hucznie ogłasza szeroko zakrojoną akcje kontroli pojazdów w mieście i okolicach, szczerze?! Z kamuflażu to by mogli szkolić żołnierzy z jednostki wojskowej Grom, bo ponoć kontrole zakończyły się pozytywnym podbiciem statystyk policyjnych, ale czy ktoś widział ich w akcji? Szacunek Panowie! Gdyby tylko tak Policjanci w ciągu dnia ruszyli na obwodnice bez maskowania, a wieczorem może by poganiali po mieście miłośników wiejskiego tuningu piłujących swoje wściekłe 1.6LPG, to jest szansa na dodatkowe wpływy do budżetu? Przecie wiadomo, że „dejcie mnie tyż+” kosztuje, a i bezpieczniej by było. Jest przyjemnie i jest pożytecznie?! No jest! To do dzieła!

Gdzieś w dalekim świecie właśnie wykopano rude żelaza, niezbędną do produkcji koparki, która to pod koniec swego „żywota” posłuży do przebudowania feralnego skrzyżowania. Tymczasem pozostaje otworzyć catering na drodze wlotowej do miasta od strony Ciechowa, a i środkami uspokajającymi pewnie przyszli klienci nie pogardzą.

A jak ktoś zginie? „Sorry taki mamy klimat”.

(lp) fot. Wime