Przejdź do głównej treści

DACHOWAŁ SAMOCHÓD KOŁO PROSZKOWA (film czytelnika)

AUTO 0- Auto dachowało na naszych oczach - mówi zdenerwowana czytelniczka, która twierdzi, że wraz z rodziną wciąż ma przed oczami wypadek, jaki miał miejsce niedawno koło Proszkowa.

Rodzina ze Środy Śląskiej wracała do domu z Kawic. W pobliżu ostrego zakrętu koło Proszkowa przeżyła chwile grozy - Myśleliśmy, że nas zahaczy ten samochód - mówi kobieta. - Moje dzieci zaczęły krzyczeć, to były sekundy, słyszeliśmy jak kamyki uderzają w naszą karoserię, samochód kilkakrotnie dachował. Mąż się zatrzymał, chciał pomóc poszkodowanym trzem mężczyznom wydostać się z auta, byli w szoku. Wezwaliśmy pogotowie, była godz. 16.25 - opowiada.

- Poszkodowani wyszli o własnych siłach - mówi mąż naszej rozmówczyni - Byli zakrwawieni, ale przytomni, ich samochód został praktycznie zniszczony... - dodaje.

To już trzeci wypadek na tej drodze dzisiejszego dnia. Kilka godzin wcześniej zginęła tam 25-latka, po niedługim czasie samochód dostawczy uderzył w drzewo...

- To straszne, w pobliżu widzieliśmy palące się znicze... - kończy rozmowę nasza czytelniczka.

(rol.) Wideo: rodzina P. ze Środy Śl.

 


Nie zatrzymuj tej wiadomości – podaj dalej!

NAJNOWSZE PUBLIKACJE:


Lokalna REKLAMA Prawdziwe marki, prawdziwi ludzie, lokalne historie.
Kontakt w sprawie Twojej reklamy: +48 500 027 343 Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.