DO 5 LAT WIĘZIENIA ZA KRADZIEŻ UŻYWANYCH BUTÓW

40-letniemu mieszkańcowi Środy Śląskiej tak się spodobały buty innego mieszkańca, że postanowił je sobie zabrać. Buty, wprawdzie używane, były ładne, zadbane, a przede wszystkim markowe, jednak na pewno nie warte kary, jaka grozi za ich kradzież...

- Złodziej butów pił gdzieś wcześnie po sąsiedzku. Po imprezie wszedł do mojego mieszkania niepostrzeżenie, nikt z domowników nic nie widział i nie słyszał, nawet pies nie szczekał - opowiada o zdarzeniu poszkodowany. - Otworzył lodówkę, zjadł kiełbasę, wyszedł na korytarz założył buty i poszedł. Do tej pory zachodzę w głowę, jak to się stało, że nikt go nie zauważył. Mam żal do swojego psa, że nie zareagował, a policji gratuluję, że go schwytała - podsumowuje z zadowoleniem.

- 19 czerwca br. około północy podczas patrolu jednej z ulic Środy Śląskiej policjanci z Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Środzie Śląskiej zauważyli dwóch mężczyzn - relacjonuje przebieg wydarzeń oficer prasowy KPP w Środzie Śląskiej, mł. asp. Marta Stefanowska. - Na podstawie posiadanych informacji funkcjonariusze w jednym z nich rozpoznali sprawcę kradzieży markowego obuwia sportowego. Ponadto mężczyzna ten miał na nogach parę butów, które swoim wyglądem odpowiadały opisowi skradzionego mienia. 40-letni mieszkaniec gminy Środa Śląska został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Gdy wytrzeźwiał, wyjaśnił policjantom, że do kradzieży doszło kilka dni wcześniej, kiedy był u swojego znajomego. Gdy wychodził, na klatce schodowej przed sąsiednimi drzwiami, zauważył dwie pary obuwia sportowego. Spodobały mu się, więc po prostu je sobie zabrał.

Policjanci sprawdzili przeszłość zatrzymanego. Jak się okazało mężczyzna był już wcześniej karany za kradzież. Przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa. Obuwie o łącznej wartości 530 zł zostało odzyskane i zwrócone właścicielowi.

Przestępstwo kradzieży zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.

(ak)