DZIEŃ KOBIET W RAKOSZYCACH JAK ZA PRL-u

Z czym kojarzy wam się okres PRL? Nam z długimi kolejkami, kartkami żywnościowymi oraz wspaniałym świętem jakim jest Dzień Kobiet. Panie dostawały goździki, ale nie tylko.

W tym czasie podkreślano rolę kobiety jako matki, pracującej w pocie czoła obywatelki, mówiąc krótko: odgrywającej bardzo ważną rolę (podobnie jak dziś!). W okresie PRL-u ciągle czegoś brakowało. W związku z tym panie z okazji swojego święta dostawały w prezencie najpotrzebniejsze rzeczy m.in.: pończochy, mydło, papier toaletowy czy perfumy. Dziś tradycja wręczania kwiatka przetrwała, ale częściej panie dostają biżuterię czy czekoladki.

A może by wrócić choć na chwilkę do tamtych czasów? Powspominać? Uznaliśmy, że Dzień Kobiet będzie idealną okazją.

PRL zawitał do Rakoszyc 7 marca. Na wezwanie sołtysa, Rady Sołeckiej, Koła Gospodyń Wiejskich Rakoszyce oraz Aktywnych - Rakoszyce odpowiedziało wiele Obywatelek wsi. Świetlica była wypełniona po brzegi. Obywatelkom bardzo spodobał się nie tylko wystrój i zawartość stołów, ale też Towarzysze, którzy tego dnia dbali o to, aby im niczego nie brakowało i aby dobrze się bawiły.

Na nasze wezwanie odpowiedziały również władze gminne i powiatowe: wicestarosta Grzegorz Pierychalski, burmistrz Środy Śląskiej Adam Ruciński, zastępca burmistrza Przemysław Babiński oraz radny Leszek Maciejewski. Oficjele przybyli do nas z naręczem goździków i tulipanów. Po krótkim przywitaniu zgromadzonych, nasi Panowie wraz z Oficjelami wręczyli każdej Obywatelce kwiat. Nie musimy chyba mówić ile przy okazji dostali buziaków?

Główną  atrakcją był quiz filmowy. Towarzyszki musiały odgadnąć jakie zakończenie ma dana scena filmowa np. z "Alternatywy 4" czy " Sami swoi". Za poprawną odpowiedź dostawały prezent m.in. mydełko "Pani Walewska" oraz perfumy "Być może..".

Swoje święto tego dnia obchodził również Burmistrz Środy Śląskiej Adam Ruciński. Nie zapomnieliśmy o nim i ku zaskoczeniu Obywatela zaśpiewaliśmy wspólnie "100 lat". Życzenia oraz prezent wręczyli sołtys z Radą Sołecką oraz Aktywni - Rakoszyce. Musimy przyznać, że mina oraz zaskoczenie obdarowanego były bezcenne.

Mamy nadzieję, że wszyscy zgromadzeni tego dnia byli zadowoleni i choć na chwilę poczuli się jak w czasach PRL.

Pragnę gorąco podziękować Sołtysowi za ogromne wsparcie i zaangażowanie. Z pewnością nie udałoby nam się zorganizować tego wszystkiego bez jego nieocenionej pomocy. Naszym wspaniałym Towarzyszkom z Koła Gospodyń Wiejskich Rakoszyce, które dopilnowały aby nie zabrakło niczego na stołach. Dziękujemy Radzie Sołeckiej, która zadbała o wystrój sali i jej przygotowanie na tak liczne przybycie gości. Całe przedsięwzięcie jest kolejnym dowodem na to, że można zrobić wszystko. Wystarczy, że będziemy mieć chęci i zespół ludzi, którzy zawsze nam pomogą. Wszystkim bardzo gorąco pragnę podziękować!

P.S. Nie mogłabym pominać wspaniałej grupy Panów, którzy tego wieczoru pełnili rolę prowadzących oraz kelnerów! Dbali o to, aby żadnej z Towarzyszek nie zabrakło jadła czy wina. Otwierali Paniom oranżadę, dbali o dokładanie chleba czy ciasta. Dzięki nim nasze Panie mogły poczuć się jak prawdziwe Królowe. Nie muszę chyba mówić, że to sama przyjemność być obsługiwaną przez tak przystojnych mężczyzn...

Panowie pamiętali o wszystkich Obywatelkach w naszej wsi. Z bukietem kwiatów udali się także do najstarszej mieszkanki Rakoszyc. Złożyli jej najgorętsze życzenia. Trzeba przyznać, że była bardzo miło zaskoczona i wzruszona.
Odwiedzili również Dom Opieki Santorius. Panie były bardzo szczęśliwe, że o nich pamiętali. Były bardzo wzruszone i oczarowane przystojnymi Panami w pięknych czerwonych muchach!

Tekst i zdjęcia
Angelika Boczar

{phocagallery view=category|categoryid=277|
imageid=0|limitstart=0|limitcount=0|
fontcolor=#B88A00|bgcolor=#C0C0C0|bgcolorhover=#FF2400|imagebgcolor=#FFD24D|
bordercolor=#B88A00|bordercolorhover=#86B300|
detail=0|displayname=1|displaydetail=1|displaydownload=0}

{module zestaw (u+d) ofertybankow.com.pl}