EWAKUOWALI POSZKODOWANEGO Z AUTA

Stabilizacja przewróconego pojazdu, dostęp do poszkodowanego przez bagażnik, a także jego ewakuacja z uszkodzonego pojazdu. W sobotę ochotnicy z Ujazdu Górnego i Pichorowic uczestniczyli w ćwiczeniach z zakresu ratownictwa technicznego.

Ochotnicy z powiatu średzkiego słyną ze swej aktywności i chęci doskonalenia swoich umiejętności. Nie inaczej było tym razem. Jednostki OSP Ujazd Górny i OSP Pichorowice w sobotę, 25 marca, wzięły udział w ćwiczeniach z zakresu ratownictwa technicznego. Działania podzielone na dwie części - część teoretyczną i praktyczną przeprowadzono pod nadzorem aspiranta Bogusława Podedwornego.

- Zajęcia odbyły się przy remizie w miejscowości Pichorowice. Tematem ćwiczeń były teoretyczne oraz praktyczne możliwości sprzętu hydraulicznego będącego na wyposażeniu naszej jednostki, oraz przypomnienie, utrwalenia oraz naukę technik ratowniczych używanych podczas zdarzeń komunikacyjnych na drogach – opowiadają o działaniach strażacy z OSP Ujazd Górny. - Kolejno strażacy z naszej jednostki jak z OSP Pichorowice wykonywali ewakuacje poszkodowanego z pojazdu przy użyciu deski ratowniczej i udzieleniu mu pierwszej pomocy przedmedycznej. Następnie przećwiczono bezpieczne i efektowne posługiwanie się ratowniczymi narzędziami hydraulicznymi – dodają strażacy.

Ewakuacja poszkodowanego i wycięcie drzwi

Podczas przeprowadzonych na samochodzie treningowym działań ochotnicy przećwiczyli nie tylko wykonanie dostępu się do osoby poszkodowanej przez bagażnik, jak również poprzez użycie narzędzi hydraulicznych i efektowną stabilizację pojazdu przy użyciu podręcznego sprzętu.

- Najtrudniejsze jest wygrać z czasem. Jak wiemy, przy poważnych wypadkach drogowych, kiedy osoba jest uwięziona w aucie liczy się każda sekunda. Do tego dochodzi stres i nerwy spowodowane np. złym stanem poszkodowanego, którego nie da się wyciągnąć od razu. Dlatego ćwiczymy różne warianty, aby wypracować schematy, które pozwolą nam na szybsze i dokładniejsze prowadzenie akcji ratunkowej - opowiadają strażacy zapytani o największą trudność w zdarzeniach tego typu.

- Dziękujemy Panu Bogusławowi Podedwornemu za przeprowadzenie ćwiczeń, naszym kolegom z OSP Pichorowice za zorganizowanie auta do ćwiczeń i przygotowanie terenu, i Panu Krzysztofowi Chowaniec za przekazanie auta do cięcia – dodają strażacy z OSP Ujazdu Górnego.

(isz), Fot. Asia Frukacz