GABRIEL HEN I PRZEMYSŁAW BAJ ZWYCIĘZCAMI ZAWODÓW

Podczas zorganizowanych pod koniec września III Towarzyskich Zawodach Karpiowych o Puchar Carp Travel najlepszymi karpiarzami okazali się Gabriel Hen i Przemysław Baj. Niepokonany team wędkarzy w przyszłym roku weźmie udział w Mistrzostwach Polski w Wędkarstwie Karpiowym Polish Carp Masters.

Udział w III Towarzyskich Zawodach Karpiowych o Puchar Carp Travel w dniach od 27 września do 1 października okazał się dla naszych wędkarzy - Gabriela Hen i Przemysława Baj tworzących team Monster Fishing Polska niezwykle szczęśliwy.

- W środę od godziny 12:30 odbyła się rejestracja wszystkich drużyn biorących udział w zawodach, a także rozdanie pamiątkowych nagród. O godzinie 13 odbyło się losowanie stanowisk. Naszej drużynie przypadło stanowisko numer 13 - stanowisko, na którym już wcześniej wędkowałem razem z kolegami z Team'u – opowiada Gabriel Hen. - Po rozjechaniu się drużyn na swoje miejsca, szybko rozłożyliśmy sprzęt, napompowaliśmy ponton i sprawdziliśmy miejsca, w których warto położyć zestawy. Wytypowaliśmy miejsce pod wyspą na głębokości 7 metrów. Po przygotowaniu miejsca i obozowiska, przyszedł czas na nęcenie, jak zawsze kulkami proteinowymi i ziarnami – dodaje karpiarz.

Pierwszy karp zawodów

- Kilka minut po 18-tej wywiozłem swój ostatni zestaw. Byliśmy już wolni i mogliśmy zapoznać się z sąsiadami z wcześniejszych stanowisk. Spędziliśmy czas w bardzo towarzyskiej atmosferze, powoli robiło się ciemno. 12 minut po godzinie 20-tej usłyszałem „Gaaaaaaabryś”. Jest. Mamy pierwszego karpia i od razu waga wskazuje 13.500 kg. Szczęśliwy łowca Przemek zadzwonił do sędziów. Podczas ważenia o godzinie 22 okazało się, że to pierwsza ryba zawodów, za którą przewidzana jest nagroda. Byliśmy szczęśliwi. Taki początek dobrze nam wróżył – opowiada dalej.

Dzień później po północy i o godzinie 3 nad ranem nasi wędkarze łapią kolejne karpie. Poranne ważenie wskazuje 10.500 i 6.900kg, co w sumie przy trzech karpiach daje wędkarzom łączną wagę 30.900 kg. To dla karpiarzy ważne, bo w klasyfikacji końcowej liczą się złapane 3 największe karpie.

- Po każdym ważeniu otrzymywaliśmy sms'a z aktualnymi wynikami - cały czas byliśmy na I miejscu. W niedzielny poranek, parę minut po godzinie 6 złapaliśmy czwartą rybę zawódów, karp pełnołuski o wadze 6.900 kg – relacjonuje wędkarz. - Oczekiwanie do godziny 12 na ogłoszenie wyników było stresujące, bo w nocy na innych stanowiskach wyciągniętych zostało kilka karpi, a to mogło diametralnie wpłynąć na zmianę w tabeli. O godzinie 10 zawody zakończono. Spakowaliśmy się i pojechaliśmy na miejsce ogłoszenia wyników i rozdania nagród – dodaje.

Ostatecznie w zawodach III miejsce zajęła drużyna z łaczną wagą 24,500kg, II miejsce przypadło drużynie, która złapała karpie o łącznej wadze 25,050kg. Pierwsze miejsce przypadło naszym wędkarzom.

- To coś niesamowitego uczestniczyć w zawodach towarzyskich i wygrać je. Wygrana dała nam możliwość startu w Mistrzostwach Polski w Wędkarstwie Karpiowym w 2018 roku - Polish Carp Masters, jednej z najbardziej prestiżowych imprez karpiowych w Polsce. Dostaliśmy też cenne nagrody ufundowane przez firmę Profess w postaci dwóch pontonów Kolibri KM 200, roczną prenumeratę czasopisma Świat Karpia oraz nagrodę za pierwszą rybę zawodów – mówi Gabriel Hen. - Dziękujemy organizatorom zawodów, czyli ekipie Carp Travel, wszystkim sponsorom oraz Monster Fishing Team Polska za możliwość startu w ich barwach – dodaje zadowolony.

Naszym wędkarzom serdecznie gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów.{jcomments on}

isz/G. Hen, Fot. zbiory prywatne Gabriela Hen