Jak minął weekend w naszym powiece? Strażacy odnotowali kilka zgłoszeń, które głównie dotyczyły pożarów...
30 czerwca o godzinie 15:00 strażacy zostali wezwani do pożaru traw w miejscowości Szczepanów. Na miejsce wysłano cztery zastępy straży pożarnej. - Okazało się, że trawy znajdują się blisko upraw rolnych, a silny wiatr dosyć szybko rozprzestrzeniał ogień. Pożar został ugaszony, a zmieszczeniu uległo około 30 arów pszenicy. Straty oszacowano na około 1.500 złotych - informuje rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Środzie Śląskiej, Dariusz Domaradzki.
Tego samego dnia o godzinie 17:30 otrzymano zgłoszenie od mieszkańca Środy Śląskiej o prawdopodobnym pożarze komina w jednym z domów przy ulicy Świdnickiej. - Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, wykonaniu pomiaru na obecność tlenku węgla i wyspaniu do komina piasku (w celu zrzucenia palącej się sadzy). Właściciel budynku otrzymał polecenie wezwania kominiarza do przeglądu wentylacji kominowej - podkreśla rzecznik prasowy KP PSP.
W ubiegłą sobotę owady postanowiły zakłócić spokój mieszkańcom Malczyc i Ciechowa.
Dyżurny otrzymał zgłoszenie około godziny 19:00 o kokonie szerszeni znajdującym się w kanale wentylacyjnym jednego z budynków na ul.1 Maja w Malczycach. - Działania strażaków polegały na ściągnięciu gniazda i wywiezieniu do lasu. Podobne zgłoszenie otrzymano z miejscowości Ciechów przy ul. Kościelnej, gdzie również gniazdo zostało ściągnięte i wywiezione do lasu - informuje D. Domardzki.
1 lipca o godz. 16:30 dyżurny został poinformowany o zadymieniu w miejscowości Głoska. Do zdarzenia wysłano cztery jednostki straży pożarnej. Tu prawdopodobnie doszło do podpalenia, gdyż ogień był oddalony od siebie o około 200m. - W wyniku pożaru uległy zniszczeniu dwa przydrożne dęby oraz łąka o powierzchni około 1,2 hektara należąca do Nadleśnictwa Miękinia. Pożar udało się ugasić, a wodę pobierano z pobliskiego stawu - podsumowuje rzecznik KP PSP.
Z kolei około godziny 19:00 wezwano strażaków do gaszenia pożaru w miejscowości Paździorno, gdzie spaliło się około 0,5 hektara słomy.
Jak poinformowaliśmy wcześniej, w domu wielorodzinnym przy ul. Polnej w Malczycach nocną ciszę zakłócił pożar jednego z mieszkań. - Dyżurny otrzymał zgłoszenie około godziny 2:30. Na miejsce wysłano osiem zastępów straży pożarnej. Ewakuacji z mieszkania wymagała 65-letnia lokatorka, której udzielono pierwszej pomocy. Działania strażaków polegały na oświetleniu miejsca zdarzenia, odłączeniu prądu, ugaszeniu pożaru i oddymianiu pomieszczeń. Straty oszacowano na 50 000 złotych - podsumowuje weekend D. Domardzki.
(kb) fot. wk / zdj. ilustracyjne