GROZIŁ ŚMIERCIĄ WYMACHUJĄC MACZETĄ

Dwóch mężczyzn w wieku 19 i 30 lat chciało "odegrać się" na uczestnikach festynu, który miał miejsce w sąsiedniej miejscowości kilka dni wcześniej. Do tzw. "zadymy" doszło  w sklepie spożywczym...

Zajście to relacjonuje oficer prasowy KPP w Środzie Śląskiej, asp. Marta Stefanowska: 

- Do zdarzenia doszło na początku lipca br. w jednej z miejscowości na terenie gminy Środa Śląska. Około godz. 18:00 dyżurny został powiadomiony o nieporozumieniu w sklepie spożywczym, do którego weszło kilku mężczyzn i groziło ekspedientce oraz jej bratu. Młody człowiek został też przez nich "poszarpany". Powodem tego zajścia była chęć odwetu za bójkę, do jakiej miało dojść na jednym z festynów w sąsiedniej miejscowości. W związku z tym zdarzeniem policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 19 i 30 lat. Jeden z nich usłyszał już zarzuty kierowania wobec pokrzywdzonych gróźb karalnych, w tym gróźb pozbawienia życia oraz naruszenia nietykalności cielesnej. Mężczyzna ten podczas zajścia miał też wymachiwać maczetą. 

Obecnie trwa postępowanie mające na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności zdarzenia. 
Przestępstwo kierowania gróźb zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności, natomiast za naruszenie nietykalności cielesnej grozi kara do roku pozbawienia wolności.

(red.)