I SESJA W NOWEJ KADENCJI

Dziś w godzinach przedpołudniowych odbyła się pierwsza w tej kadencji (2010-2014) inauguracyjna sesja Rady Miejskiej w Środzie Śląskiej.

Sesję otworzył poprzedni przewodniczący RM, Zbigniew Sozański, który zaraz przekazał tę rolę radnemu-seniorowi, Stanisławowi Wilkowi (Proszków). Ten prowadził obrady do czasu prawomocnego wyboru nowego przewodniczącego.

Na początku obrad nowo wybrani radni otrzymali z rąk przewodniczącej Komisji Wyborczej Urszuli Misiewicz zaświadczenia o wyborze na radnego, a następnie odczytano rotę ślubowania, po której każdy z radnych powiedział „ślubuję, dodając „tak mi dopomóż Bóg”. Osobne ślubowanie złożył także Burmistrz Środy Śląskiej Bogusław Krasucki, który podziękował Radzie poprzedniej kadencji za współpracę.

Po wyborze komisji skrutacyjnej przystąpiono do zgłaszania kandydatur na funkcję przewodniczącego RM.
- W poprzedniej kadencji Zbigniew Sozański starał się najwięcej czasu poświęcać dla pracy rady – składał rekomendacje kandydata na przewodniczącego rady radny Artur Bogucki. – Również reprezentacja rady na zewnątrz była bardzo dobra. Wyborcy dali sygnał, że jego sposób bycia, rozwaga i sprzyjanie ważnym wartościom jest dla społeczeństwa bardzo ważne. Dlatego też zgłaszam jego kandydaturę na przewodniczącego rady.

Radny Zbigniew Sozański zgodził się kandydować. Przystąpiono zatem do przygotowania kart do tajnego głosowania. W skład komisji skrutacyjnej weszli radni: Andrzej Baraniecki, Zdzisław Kruszelnicki i Jerzy Kryciński. Głosowało 15 radnych, co stanowi całość Rady Miejskiej. Oddano 14 ważnych głosów: za kandydaturą Sozańskiego – 9, przeciw – 1, a trzech radnych wstrzymało się od głosu. Tym samym bezwzględną większością głosów przewodniczącym VI kadencji RM został Zbigniew Sozański, który poprowadził dalsze obrady.

Nim jednak przystąpiono do wyboru wiceprzewodniczących, głos zabrał Burmistrz Środy Śląskiej, Bogusław Krasucki.

- Chciałbym podziękować wszystkim i każdemu z osobna za głosowanie na moją osobę. Kampania była burzliwa, momentami górę brały emocje. Niektórzy mieszkańcy naszej gminy ponieśli straty materialne. Był komitet wyborczy, który nie panował nad swoimi przedstawicielami. Niemniej jednak demokracji stała się zadość i burmistrz został wybrany. Wszystkim państwu za obdarzeniem mnie mandatem zaufania serdecznie dziękuję. Chciałem również pogratulować kolegom radnym. Tym razem jest to rada wyłącznie męska i brakuje kobiet. Jednak wyborcy, nasi mieszkańcy zaufaniem obdarzyli mężczyzn. Życzę wam, drodzy radni, abyście swój mandat sprawowali godnie, przestrzegając prawa i pracowali dla pomyślności naszych mieszkańców. Zostaliście wybrani w konkretnych okręgach, ale reprezentujecie cała gminę. Głęboko wierzę, że zaufanie, które zdobyliście przyczyni się do dalszego rozwoju naszej gminy, że wiedza i doświadczenie, które zdobyliście w czasie pełnienia poprzedniej kadencji, czy we wcześniejszych, zostanie wykorzystane na rzecz budowania trwałego rozwoju naszej gminy. Obecnie przyszedł czas na pracę. Wierzę, że przyczynicie się do realnego wzrostu pomyślności naszych mieszkańców. Wiecie z pewnością, że ta kadencja nie będzie łatwa i trzeba będzie włożyć mnóstwo pracy, aby podołać oczekiwaniom i sprostać potrzebom mieszkańców. A zakres zadań jest ogromny. Każde z nich ma swoją wartość. Liczę na was, na wasze wsparcie, na waszą rzetelną, ciężką pracę.

Burmistrz zwrócił się także do pracowników Urzędu Miejskiego, których także poprosił o rzetelną współpracę, szczególnie w kontekście wniosków, które zebrał podczas wielokrotnych spotkać z mieszkańcami gminy. Zwrócił też uwagę na takie cechy urzędnika, jak przewidywalność, odpowiedzialność i decyzyjność w codziennej pracy. Burmistrz B. Krasucki liczy na dobrą, a nawet bardzo dobrą współpracę z petentami urzędu, sołtysami miejscowości i ich mieszkańcami. Poprosił, aby do każdego problemu podchodzili z należytą powagą i troską.

Z dniem 30 listopada br. wypowiedział pracę w Urzędzie Miejskim dotychczasowy zastępca burmistrza, Mieczysław Kudryński, który uzyskał mandat radnego Rady Powiatu Średzkiego. Przypominamy, że stanowisko to nie jest obligatoryjne dla Urzędu Miejskiego, jednak kierowanie tak duża jednostką administracji samorządowej znacznie ułatwia pracę burmistrzowi.

Mieczysław Kudryński otrzymał gromkie brawa i odśpiewano mu zwyczajowe „Sto lat”. Radny, Wiesław Hamkało, wręczył mu kwiaty i upominek, a burmistrz zachwalał dotychczasową współpracę. – Przez te 9 lat współpracy wspólnie podejmowaliśmy decyzje i razem odpowiadaliśmy za nie przed mieszkańcami – powiedział Bogusław Krasucki. - Zawsze byłeś przy mnie i wspierałeś mnie w naszej wspólnej pracy. Razem walczyliśmy o dobro mieszkańców i dobro gminy. Był to dobry czas dla ciebie, dla mnie i dla Rady Miejskiej. Ten czas to także nasze doświadczenie, który przyda ci się na rzecz pracy mieszkańców powiatu. Nie jest tajemnicą, że obejmiesz stanowisko wicestarosty. Mam nadzieję, że będzie nam łatwiej rozwiązywać wspólne dla nas problemy. Liczę na ciebie, że przez twoją osobę nawiążemy dobrą trwała współpracę, która posłuży mieszkańcom gminy i całego powiatu.

Mieczysław Kudryński, odnosząc się do słów burmistrza, podziękował za współpracę.
- 10 lat to okres długi, nie tylko w pracy, ale także w życiu człowieka. Pamiętam, kiedy 10 lat temu potrafiliśmy utworzyć grupę, która potrafiła spokojnie rządzić swoją gminą. Tak, aby zapewnić jej stabilizację i rozwój. Dziś uważam, że nam się to udało. To, że burmistrz od dziesięciu lat pełni swoją funkcję a mieszkańcy wybierają go znaczną większością w pierwszej turze wyborów oznacza, że mieszkańcy zaakceptowali to, co wspólnie dotychczas robiliśmy. Za największy nasz sukces uważam to, że ludzie zaczęli się integrować w miejscowościach naszej gminy. Również w mieście ludzie zauważają, że poziom życia się zmienia.