Surowe kary dla śmigusowych dowcipnisiów

Śmigus-dyngus od kilku lat jest dla młodych ludzi „uzbrojonych w wiadra” okazją do oblewania kogo popadnie. - To zwykłe chuligaństwo, które powoduje straty materialne i zdrowotne u polewanych. Kary dla takich „dowcipnisiów” będą surowe – ostrzega rzecznik średzkiej policji.

- Dobre wychowanie wymaga, aby polewać się tylko w grupie znajomych, którzy traktują to jako zabawę i oczywiście za ich zgodą. Oblanie wodą, w świąteczny „lany poniedziałek” jest uznawane za tzw. kontratyp zwyczaju: czyli okoliczność wyłączającą karną bezprawność czynu.

Jednak musi spełniać pewne warunki:
-  mieścić się w granicach zdroworozsądkowych - nie może powodować rozstroju zdrowia ani zniszczenia odzieży,
- polewać można wyłącznie wodą , a nie jakimkolwiek innym płynem czy nieczystościami,

- Apelujemy do wszystkich młodych ludzi, którzy w lany poniedziałek zamierzają polewać innych wodą o zachowanie umiaru. Polewanie wiadrem wody osób wsiadających lub wysiadających z samochodów, polewanie przechodniów - jest czynem zabronionym.

- Za wybryki chuligańskie związane z oblewaniem wodą można zostać ukaranym mandatem karnym lub wnioskiem do sądu grodzkiego. W tym dniu policjanci będą zdecydowanie reagować na wszelkie niewłaściwe zachowania – podkreśla rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Środzie Śl., Weronika Paczkowska.

(red.)