„KONKURUJEMY Z WROCŁAWIEM”

Między innymi o budżecie oraz planach inwestycyjnych Gminy Mięknia z Wójtem, Janem Grzegorczynem rozmawia Patryk Medyński.

           

P.M.: - Jak kształtuje się tegoroczny budżet gminy i co w tym roku budżetowym zamierzacie zrealizować?

J.G.: - Tegoroczny budżet wynosi po stronie dochodów 42,5 mln zł., a po stronie wydatków 49 mln zł. Tak więc deficyt, który wyniesie 6,5 mln zł chcemy sfinansować z obligacji komunalnych oraz z nadwyżki budżetowej z roku ubiegłego. Na inwestycje w tym roku zamierzamy przeznaczyć 12 mln zł. realizując zadania nasze, a więc budowę sali sportowej w Pisarzowicach, czy dokończenie budowy nowego przedszkola. Oprócz tego rozpoczniemy budowę boisk wielofunkcyjnych w Pisarzowicach i Orlika w Wilkszynie. Wspólnie z Powiatem zamierzamy przystąpić do modernizacji drogi na odcinku Gałów do granicy miasta Wrocławia. Z Województwem z kolei modernizację drogi wojewódzkiej nr 336 za kwotę ponad 4 mln zł. To tylko przykładowe inwestycje.Zarząd Województwa ogłosił konkurs na inwestycje drogowe. Złożyliśmy wniosek o pozyskanie ze środków unijnych 9 mln złotych na budowę drogi łączącej Lutynię z drogą krajową nr 94. Obecnie czekamy na jego zakwalifikowanie. Z Zakładem Usług Komunalnych inwestujemy w kanalizację i wodociągowanie gminy.

P.M.: - Oprócz inwestycji już rozpoczętych i realizowanych, czy w placach są kolejne?

J.G.: - Zakład  Usług Komunalnych będzie wnioskować po ogłoszeniu w I kwartale br. konkursu na finansowanie zadań związanych z kanalizacją gmin. Mamy zamiar pozyskać na ten cel z Funduszu Spójności kilkanaście milionów złotych. Jest to nasz największy wniosek. Szanandarową inwestycją jest budowa nowego zespołu szkół w Lutyni. Chcemy znaleźć inną formę finansowania tej inwestycji poprzez powołanie spółki prawa handlowego, gdyż Minister Finansów próbuje wprowadzić ograniczenia w zadłużaniu się gmin. My co prawda nie przekraczamy tych progów ostrożności, jednak na pewno pojawi się nowy współczynnik obliczania zadłużenia. Dlatego powołaliśmy spółkę, gdyż obecnie w świetle obowiązującego prawa zadłużenie spółek nie wchodzi w wolumen zadłużenia gminy.

P.M.: - Czy podobne spółki, przy pomocy których gminy realizują inwestycje już w Polsce istnieją, czy jesteście w tym przypadku pionierami?

J.G.: - Jest to nasz autorski pomysł. Z drugiej strony we Wrocławiu inwestycje miejskie były prowadzone w takiej formie. Przykładem jest wybudowanie nowego stadionu. Co do składania wniosków o pozyskanie pieniędzy z zewnątrz jest oczywiste, że składamy je na bieżąco bez względu na wynik ich rozpatrzenia. Nierozsądnym byłoby, gdybyśmy ich nie składali.

Dalsza część rozmowy z wójtem w naszym filmie wideo – polecamy.