Kosmetyczka - prawie, jak lekarz

Ewa Roller ze Środy Śl. prowadzi zakład kosmetyczny, w którym, oprócz zabiegów upiększających, przeprowadzana jest specjalistyczna pielęgnacja stóp. - To niesamowite, jak ludzie potrafią wiele znieść bólu i dolegliwości związanych ze stopami – mówi p. Ewa.

- I niepotrzebnie cierpią. Można temu zapobiegać. Moje usługi są dla wszystkich, którzy odczuwają różne dolegliwości stóp - podkreśla.

Co to oznacza w praktyce?

- Wszelkie otarcia, odciski, nagniotki czy modzele, zarówno kobiety, jak i mężczyźni potrafią tolerować przez wiele lat - twierdzi p. Ewa. - Podobnie ma się sprawa z wrastającymi, czy „brzydkimi” paznokciami. Tylko ostateczność zmusza do udania się do dermatologa lub chirurga.

Zdaniem naszej rozmówczyni ludzie często nie zdają sobie sprawy, że w takich przypadłościach można znaleźć pomoc u wykwalifikowanej kosmetyczki, która pobiera próby do badań mikrologicznych (badania, które mogą stwierdzić grzybice płytki paznokciowej).

- Mój gabinet jest przystosowany do mniej bolesnej metody usuwania dolegliwości związanych z wrastającymi paznokciami poprzez zakładanie klamer korygujących tę dolegliwość.

W Środzie Śląskiej zakład kosmetyczny p. Roller, jako jedyny prowadzi taką działalność, pięć następnych znajduje się we Wrocławiu. Wszystkie uczestniczą w Powszechnym Programie Profilaktycznym „Zdrowe Nogi”, który ma za zadanie upowszechnienie pielęgnacji i zdrowia stóp.

- W ramach tego programu szkolimy się w zakresie, nie tylko dbałości o estetykę stóp i paznokci, ale przede wszystkim, by stopa była zdrowa – podkreśla p. Ewa.

- Obecnie kończę szkolenie z masażu refleksologicznego stóp. Jest to masaż, który polega na pobudzeniu receptorów znajdujących się na stopach, co przyczynia się do oczyszczania organizmu, jak i również do jego samoregeneracji.

(red.)
fot. Grzegorz Korsak