W ostatnim czasie straż pożarna ma mnóstwo pracy. Głównie zastępy są wzywane do palących się traw i drzew. Trudno nie odnieść wrażenia, że większość z tych pożarów to celowe podpalenia.
W ciągu ostatnich kilku dni, do wspomnianych pożarów, strażacy wyjeżdżali kilkanaście razy.
6 kwietnia paliły się trawy w Proszkowie i Łąkoszycach.
7 kwietnia odnotowano najwięcej pożarów traw. Pierwszy miał miejsce w Miękini. Strażacy zostali też wezwani do gaszenia palącego się drzewa na cmentarzu w Mieczkowie oraz pozostałości roślinnych na ogrodach działkowych w Środzie Śl. Tego samego dnia strażacy gasili palące się trawy na kolonii papierni i w pobliżu stoczni w Malczycach. Były również pożary nieużytków w Rakoszycach, Lipnicy oraz traw w Samborzu, Ramułtowicach, Piekrach i drzew - w Chomiąży oraz przy cmentarzu w Ciechowie.
8 kwietnia paliły się trawy w Brzezince Średzkiej, Pielaszkowicach, Lipnicy i Juszczynie...
Nie pozostaje nam nic innego, jak ponownie powtórzyć apel strażaków, z nadzieją, że takich zdarzeń będzie coraz mniej:
Wypalanie traw spowodować może niekontrolowany rozwój pożaru. Wypalania roślinności na łąkach, pastwiskach, nieużytkach, rowach, pasach przydrożnych, szlakach kolejowych, trzcinowiskach lub szuwarach, w świetle ustawy dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody jest zabronione. Naruszenie powyższego zakazu podlega karze aresztu albo grzywny wymierzanej w trybie postępowania w sprawach o wykroczenia, a jeśli wypalanie spowodować może sprowadzenie niebezpieczeństwa powstania pożaru , które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach podlega odpowiedzialności karnej.
Oprócz groźby przeniesienia się pożaru na obszary leśne, budynki gospodarcze czy utrudnień w ruchu drogowym spowodowanym znacznym zadymieniem i ograniczeniem widoczności, wypalanie traw i pozostałości roślinnych skutkuje wyrządzeniem znacznych szkód w ekosystemie roślinnym i zwierzęcym. Zwrócić należy uwagę, a badania naukowe to potwierdzają, że wypalanie traw nie przyczynia się do znacznego użyźnienia gleby i szybszego wzrostu plonów.
Biorąc także pod uwagę fakt, że gaszenie pożarów traw angażuje znaczne siły jednostek ochrony przeciwpożarowej i niesie za sobą znaczne koszty należy powstrzymać się przed tym niechlubnym procederem.
Zachęcamy również do odwiedzenia strony strażaków z OSP Ujazd Górny, Czerna i Miłków, którzy niedawno zainicjowali akcję "Nie wypalaj traw": https://www.facebook.com/niewypalajtraw/?hc_ref=ARTbXHF6cdDwjQ7g79D-1aS4olm1DiL5YToTNvG1nLFfR1-5T_qT-Jhc-MU59mNA--E&fref=nf
(red) fot. www.niewypalajtraw.pl
1. <Lepszy dobór kadry....< To teoria, a praktyka jest taka, że UM zmienił się ...