OBSERWUJ
TVi ROLAND
w Google News .
ŚMIERĆ, POŻAR I ZNIECZULICA
W maju br. w wydaniu papierowym "Rolnda" opublikowaliśmy artykuł: "Śmierć, pożar i znieczulica", w którym swoje tragiczne i smutne doświadczenia oraz zarzut opieszałości władz gminy przedstawia mieszkanka Budziszowa, Jadwiga Ciesielska. Poprosiliśmy o ustosunkowanie się do jej zarzutów wójta gminy Kostomłoty, Wacława Jaskułę, którego stanowisko opublikowaliśmy w czerwcu. Wypowiedziała się także pani Sołtys. Jak było kilka miesięcy temu i jak sprawa wygląda dziś? Odpowiedź na to pytanie znajdą Państwo w naszym wideoreportażu.
Artykuł z maja br.
Trzy lata temu wydarzyła się pierwsza tragedia. Po niej kolejna... Najpierw zginął mąż porażony prądem, a dwa lata później w mieszkaniu wybuchł pożar. Taki bagaż doświadczeń przyniosła do naszej redakcji pani Jadwiga Ciesielska, mieszkanka Budziszowa Średzkiego w gminie Kostomłoty.
Był sierpień 2009 roku, kiedy mąż pani Jadwigi, Paweł razem ze szwagrem i kolegą odnawiali mieszkanie. Wymagało ono gruntownego remontu, jak się później okazało, także wymiany wadliwej instalacji elektrycznej. W czasie prac remontowych, kiedy p. Paweł próbował podłączyć przedłużacz do kontaktu doznał silnego porażenia prądem. Obrażenia były na tyle poważne, że zmarł na miejscu.
- Jak się to wydarzyło, zaraz przyjechała elektrownia i instalację wymieniła, ale co nam z tego? - pyta p. Jadwiga. - A najgorsze jest w tym wszystkim, że nie była to ostatnia tragedia, jaka spotkała moją rodzinę...
8 grudnia 2011 roku, najprawdopodobniej od nieszczelnego komina, powstał w mieszkaniu pożar. Od czasu tego nieszczęścia pani Jadwiga nie może sobie poradzić z remontem. Nie może sobie z nim poradzić także wójt gminy.
- 5 marca br. wystąpiłam do Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kostomłotach o zaangażowanie gminy w odbudowę mieszkania, którego jest właścicielem – mówi pani Jadwiga. – Otrzymałam z GOPS pismo, w którym poinformowano mnie, że już otrzymałam pomoc pieniężną w wysokości 700 złotych. Pytam, czy za takie pieniądze można cokolwiek zrobić? O remoncie nie wspominając? Faktem jest, że właściciel, czyli gmina ubezpieczyła mieszkanie. Z tego tytułu ubezpieczyciel wypłacił jej 1.122,43 zł. Pieniędzy tych nie otrzymałam, bo gmina domaga się ode mnie listy potrzeb, co za te pieniądze będziemy remontować… Tu nie da się żyć! Szczególnie jak jest zimno. Tułamy się od domu do domu, po rodzinie, żeby się umyć, coś wyprać... Dziękujemy dobrym ludziom za pomoc, ale ile w końcu to ma trwać?
Głównym najemcą lokalu jest matka p. Jadwigi, p. Wanda Adamowicz, dziś 66-letnia schorowana kobieta, która wymaga opieki. Wspólnie z nimi mieszka też 4,5 letnia Maja, córka Jadwigi.
Pani Wanda dawniej pracowała w miejscowym PGR. Gmina Kostomłoty przejęła budynek wraz ze zobowiązaniami wobec osób trzecich od Oddziału Terenowego ANR we Wrocławiu i obecnie jest jego właścicielem. Czynsz od pięciu rodzin w nim mieszkających trafia do budżetu gminy.
Po pożarze ocalał tylko jeden pokój, w którym stoi stół i wersalka, bo nowo zakupione meble uległy spaleniu. Nie ma tam prawie nic. Po ceglanych okopconych ścianach snują się pajęczyny.
Pani Jadwiga jest wdzięczna, że pomógł jej dyrektor zakładu Vorwerk, w którym pracuje i na co dzień pomagają koledzy z produkcji. Niestety, zabrakło dobrej woli pana wójta Jaskuły, radnych i pani sołtys Budziszowa. Ci ludzie nie zrobili dotychczas niczego, aby ulżyć rodzinie w tej ciężkiej sytuacji.
Wójt gminy, Wacław Jaskuła w piśmie skierowanym do mamy pani Ciesielskiej napisał m.in., że: „Gmina Kostomłoty w dniu 11 stycznia 2012 roku złożyła w Agencji Nieruchomości Rolnych Oddział Terenowy we Wrocławiu wniosek o udzielenie bezzwrotnej pomocy finansowej na remont dachu wraz z przebudową kominów. Koszt inwestycji został oszacowany na 100 tysięcy zł. (…). Termin realizacji remontu planowany jest do końca 2012 r.”.
Jak twierdzi w piśmie wójt, tylko kwota z odszkodowania, a więc wspomniane 1.122,43 zł może być obecnie przeznaczona na remont.
Pani Jadwiga niejednokrotnie chodziła do Urzędu Gminy, jednak bezskutecznie.
- Wójt najwyraźniej mnie unika – mówi poszkodowana. – Urzędnik, który prowadzi sprawę, pan Bartoszewski o cokolwiek bym się do niego nie zwróciła, odsyła mnie do wójta. Wiem, że obecnie wójt czeka na odpowiedź z agencji oraz decyzję od Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.
Sprawa jest o tyle dziwna, że wójt najpierw przejął od ANR budynek, a obecnie żąda od niej pomocy finansowej na remont. Budynek zmienił właściciela i stała się nim gmina. Zatem zastosowanie mają przepisy o najmie lokali mieszkalnych, nie zaś przepisy agencyjne. Pan wójt doskonale zdaje sobie sprawę, że ANR odmówi mu przyznania pomocy w wysokości 100 tys. złotych. Brak jest bowiem jakichkolwiek podstaw prawnych do przyznania takiej pomocy. Nawet tych wynikających z faktu, że lokatorem mieszkania jest była pracownica gospodarstwa rolnego (PGR).
Reasumując, 700 złotych z pomocy społecznej i żądanie, aby pani Jadwiga przedstawiła na piśmie szanownym urzędnikom w Kostomłotach propozycję, co można zrobić na pogorzelisku za sumę odszkodowania wynoszącą 1122 złote zasługuje na szczególne potępienie. Tym bardziej, że jest mieszkanką gminy, od której pomocy nie uzyska, gdyż pan wójt do tej pory nie wszczął żadnego postępowania, aby takiej udzielić. Nie ma obecnie żadnej sensownej decyzji o przyznaniu pomocy, od której można by złożyć odwołanie do jakiejkolwiek instancji. Prowadzone postępowanie administracyjne w urzędzie nie zasługuje na to miano. Sprowadza się ono do lekceważącego tonu i wymiany pism zawierających w treści pustosłowie.
Niedawno opisywaliśmy pożar, który miał miejsce w Juszczynie, gdzie natychmiast lokalna społeczność i władze średzkiej gminy oraz powiatu średzkiego zaangażowały się w pomoc poszkodowanej rodzinie. Na kanwie tej tragedii, dzięki zaangażowaniu sołtysa wsi, Dariusza Maciejewskiego, zawiązało się stowarzyszenie sołtysów gminy, aktywni byli mieszkańcy Juszczyna i okolicznych miejscowości, Kościół katolicki, radni i sąsiedzi, zakłady pracy i nawet nieznani pogorzelcom ludzie z całej Polski.
- Aby przyjść do redakcji poradziła mi pani doktor medycyny pracy ze Środy Śląskiej. Przez długi czas zastanawiałam się, czy przyjść i przedstawić swój problem publicznie – mówi pani Jadwiga. – Obawa moja wynika stąd, że jak przedstawię swój problem, to nie wiem jak zostanę potraktowana przez władze gminy...
Od pożaru minęło pół roku. Pani Jadwiga i pani Wanda mają nadzieję, że znajdzie się w końcu ktoś, kto ukróci ich tułaczkę.
Patryk Medyński
Odpowiedzi z czerwca br.:
W odpowiedzi na pismo skierowane do tutejszego Urzędu, sygn. 04/PM/2012 z dnia 24 maja 2012 roku zarejestrowane pod nr 3042/2012, wnoszące o ustosunkowanie się (na podstawie art. 3 w związku z art. 6, ust 2 Prawa prasowego) do załączonego artykułu, poniżej udzielam odpowiedzi:
1. Gmina Kostomłoty w dniu 09.12.2010 r. przejęła nieodpłatnie od Agencji Nieruchomości Rolnych we Wrocławiu nieruchomość zabudowaną wielorodzinnym budynkiem mieszkalnym w Budziszowie na 13, w zastanym stanie technicznym wraz z najemcami – 4 lokale czynszowe oraz 1 lokal własnościowy.
2. W dniu 08.12.2011 r. w lokalu mieszkalnym w Budziszowie nr 13/1 powstał pożar. Przyczyny i skutki pożaru opisane są w protokołach właściwych instytucji, tj.:
a) w protokole nr 0122001-0723/2012 Komendy Straży Pożarnej w Środzie Śląskiej można przeczytać:
„(…) Przypuszczalną przyczyną zdarzenia była nieostrożność osób dorosłych przy rozpalaniu w piecu. KOD:1. Nieostrożność osób dorosłych (NOD) przy posługiwaniu się ogniem otwartym, w tym papierosy, zapałki.
Zniszczeniu uległo: nadpaliła się instalacja elektryczna i wykładzina podłogowa w pomieszczeniu. Ponadto w wyniku pożaru zniszczeniu uległa rura odprowadzająca wodę z sieci do budynku. Straty ogółem 2 tys. zł. Wielkość zdarzenia: powierzchnia 15 m kw.”
b) według protokołu likwidacji szkody biegłego ubezpieczeń majątkowych z dnia 9.12.2011 r.:
„Przyczyną powstania szkody był wybuch w piecyku podczas użytkowania przez opiekuna spokrewnionego z najemcą lokalu Budziszów 13/1 (…) W dniu oględzin na miejscu szkody stwierdzono uszkodzenie dwóch lokali mieszkalnych w Budziszowie 13: mieszkanie 13/2, kuchnia, odparzenie tynku na ścianie z sąsiadującym mieszkaniem, w którym doszło do pożaru. Uszkodzeniu uległ tynk cem.-wap. Na pow. (1,9x2,1 który został odspojony od podłoża) (…) Mieszkanie 13/1, uszkodzeniu uległa instalacja wodna z rury PCV o średnicy 35 na długości 1,5 m.b., która została stopiona podczas pożaru, oraz 3 sztuki wodomierzy. (…) W wyniku pożaru doszło do zadymienia całego mieszkania ścian, sufitów i posadzek. Mieszkanie jest w trakcie remontów bez tynków i powłok malarskich, posadzki betonowe. Zadymieniu i stopieniu uległa instalacja elektryczna w okolicach miejsca pożaru. W dniu oględzin instalacja jest sprawna, świeci światło, zostanie poddana sprawdzeniu przez pomiar rezystancji i uziemienia.”
W/w protokoły nie wzmiankują jakoby zniszczeniu w wyniku pożaru miały ulec meble (jakiekolwiek!).
c) w protokole z pomiarów kontrolnych skuteczności ochrony przeciwpożarowej oraz rezystancji izolacji instalacji i urządzeń elektrycznych z dnia 06.06.2012 r. wpisano:
„Wyniki pomiarów są zgodne z obowiązującymi normami”.
d) w informacji sporządzonej przez pracownika Spółdzielni Usług Kominiarskich we Wrocławiu FLORIAN zamieszczono:
„Po przeprowadzeniu kontroli w dniu 9.XII.11 r. stwierdza się, co następuje: przyczyną pożaru nie był brak drożności przewodu kominowego dymowego, do którego był podłączony piec stałopalny typu koza.”
e) w notatce służbowej pracownika Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kostomłotach stwierdzono:
(…) „Podczas rozmowy uzyskałam informację od w/w, że pożar spowodował brat Pani Jadwigi Ciesielskiej, który przyszedł rozpalić w piecu i wlał do pieca benzyny, żeby szybciej rozpalić”. (…)
3. Z tytułu posiadanego przez Gminę Kostomłoty ubezpieczenia nieruchomości w Budziszowie nr 13, ubezpieczycie wyliczył szkodę na kwotę 1 122,43 zł. Zgodnie z deklaracją (pismo UG z dnia 14.02.2012 r. kierowane do Pani Wandy Adamowicz), przyznane odszkodowanie zostanie przeznaczone na remont lokalu.
Wydatkowanie pieniędzy uzyskanych z ubezpieczenia może odbyć się wyłącznie z zachowaniem rygorów finansów publicznych, tj. przeznaczenie wyłącznie na likwidację skutków pożaru.
4. Przed zdarzeniem pożaru, najemca rozpoczął remont zajmowanego lokalu bez zgody właścicieli, dokonując między innymi skucia części tynków wewnętrznych, przebudowy części pomieszczeń, samowolnego zajęcia części powierzchni wspólnej korytarza.
5. Pomoc jaka została udzielona na opisywaną okoliczność jest następująca:
a) Pani Jadwiga Ciesielska (córka głównego najemcy lokalu) decyzją z dnia 14 grudnia 2011 r. otrzymała z Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kostomłotach zapomogę bezzwrotną w wysokości 700 zł (zgodnie z art. 41 pkt. 1 Ustawy o pomocy społecznej).
Kolejnym podaniem z dnia 05 marca 2012 r., pani Jadwiga Ciesielska zwróciła się o udzielenie dodatkowej pomocy przy odbudowie mieszkania. W związku z brakiem uzupełnienia wniosku z winy zainteresowanej, wniosek pozostał w aktach bez rozpatrzenia.
b) Zakład Gospodarki Komunalnej w Kostomłotach, udzielił bezgotówkowej pomocy w postaci wymiany wodomierzy oraz armatury przyłączeniowej o wartości 534,14 zł., które uległy zniszczeniu przy pożarze.
c) osobom zajmującym lokale w Budziszowie nr 13, już w dniu pożaru pracownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kostomłotach zaoferował możliwość skorzystania z mieszkania interwencyjnego. Pomoc ta nie została przyjęta.
6. W dniu 21 maja 2012 r, Wójt Gminy Kostomłoty zawarł z Agencją Nieruchomości Rolnych we Wrocławiu umowę o realizację bezzwrotnej pomocy na remont budynku w Budziszowie nr 13. Wartość planowanych remontów opiewa na kwotę 106 988,42 zł.
Podstawa prawna: § 7 ust. 3 Rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 16 marca 2009 r. w sprawie szczegółowych zasad gospodarki finansowej Agencji Nieruchomości Rolnych oraz gospodarki finansowej Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa (Dz.U.2009 nr 52, poz. 427).
Obecnie trwa procedura zawarcia umowy ze współwłaścicielem budynku o finansowanie remontu części wspólnej oraz procedura przetargowa wyłaniająca wykonawcę robót.
Mając na względzie ważny interes społeczny, powyższy tekst można publikować wyłącznie w całości. Nie wyrażam zgody na dokonywanie skrótów. Wyrażam zgodę na użycie inicjałów imienia i nazwiska osób, których zdarzenie dotyczy.
Z up. Wójta
Andrzej Suropek
Sekretarz Gminy
ODPOWIEDŹ SOŁTYSA
Odpowiedź na zarzuty postawione sołtysowi wsi w artykule „Śmierć, pożar i znieczulica” przesłała p. Krystyna Nowak, sołtys Budziszowa.
Jako sołtys wsi Budziszów zainteresowałam się sprawą pożaru w mieszkaniu p. Ciesielskiej. Z informacji uzyskanej od świadków zdarzenia i sąsiadów, wynika, że było to celowe podpalenie – podczas rozpalania w piecu dolane zostało paliwo łatwopalne (typu benzyna) i nastąpił krótki wybuch, który nie spowodował pożaru (palenia się elementów wyposażenia mieszkania) lecz nastąpiło okopcenie ścian i mebli.
Nie nastąpiło doszczętne spalenie wyposażenia i lokalu, jak w przypadku zdarzenia w Juszczynie.
Nie zostałam wpuszczona do mieszkania, ani nikt z „poszkodowanych” nie udzielił informacji jakiego typu pomocy potrzebują. Wiem, że pomoc w formie pieniędzy udzielona została przez Gminę.
Ani Wójt Gminy, ani Rada Sołecka, ani ja – nie otrzymaliśmy do tej pory chociażby zestawienia, czego tak naprawdę „poszkodowanym” brakuje, w jakiej formie – oprócz żądania pieniędzy – można pomóc.
Rodzinie tej wielokrotnie udzielana była pomoc sąsiedzka, również przeze mnie – jako mieszkanki wsi.
Przedstawiona w artykule matka poszkodowanej p. Wanda Adamowicz wcale nie musi się tułać . Ma swój dom i gospodarstwo rolne.
Sądzę, że postawa p. Ciesielskiej prowadzi do wyłudzenia pomocy, najlepiej w formie pieniężnej.
Krystyna Nowak
Obecnie Pani Jadwiga nadal nie ma gdzie mieszkać, bo w jej mieszkaniu "straszą" puste ściany. Ze strony gminy zrobiono tylko tyle, że doprowadzono do postępowania administracyjnego, które nie wiadomo ile jeszcze potrwa, a małymi krokami zbliża się zima, a z nią jeszcze większe problemy bohaterki naszych publikacji...
Redakcja
NAJNOWSZE PUBLIKACJE:
Przerwy w dostawie prądu w powiecie średzkim…
środa 22:13 06.08.25
Odnowa Wsi Dolnośląskiej w Gminie Malczyce!
środa 15:54 06.08.25
Ulica Zielona w Miękini zostanie przebudowana
środa 15:35 06.08.25
Seniorka straciła 40 tys. zł! Uważaj na fałszywe…
środa 13:44 06.08.25
Aksiog To już pewne – rusza budowa hali sportowej przy SP nr 1 w Środzie Śląskiej! A ja się pytam po co to i na co to szkoda kasy ? W Środzie to ... Natalia Łukaszewska Trzech poszukiwanych w rękach policji – konsekwencje nieuniknione Z tym chłopakiem to fantazja ich poniosła. Byłam akurat na zakupach w Dino i widziałam wszystko, ... Padyszach Jak przebiegają inwestycje w Gminie Środa Śląska? Na podwórku przy ulicy Kilińskiego zamontowano nowe wiaty śmietnikowe - to odpowiedź na liczne sygnały mieszkańców ... |
Lokalne ogłoszenia drobne
16.06.2025 07:03 wrote:
Interesują mnie stare: Obrazy, Ikony, Srebro, Sztućce, Porcelana, Ceramika, Szkło kolor, Srebro, Platery, Stare Lampy, Lampy naftowe, Ample, Fig…
03.01.2025 17:44 wrote:
Sprzedam dom w miejscowości Wilczków gm. Malczyce, pow. 77,40 m2, trzy pokoje, w trakcie remontu, nowe okna, instalacja elektryczna i wodna, poz…
02.01.2025 09:02 wrote:
SKUP ANTYKÓW - GOTÓWKA – SPRAWDŹ ! Kupię stare Obrazy, Obrazki, Ikony, Witraże, Porcelana, Srebro, Sztućce, Zegarki, Lampy, Figurki, Rzeźby, Pła…