MIESZKAŃCY CESARZOWIC MAJĄ POWODY DO DUMY
Od kilku lat w Cesarzowicach trwały prace związane z renowacją kościoła i okalającego go muru. Teraz mieszkańcy z dumą patrzą na świątynię, tym bardziej, że w przywróceniu jej świetności mieli znaczny udział.
- Najpierw remontowany był dach. Później od 2013 roku wnętrze kościoła i elewacja. Trwało to dwa lata - mówi radny Rady Miejskiej Stanisław Rajczakowki, inicjator przedsięwzięcia. - Renowacja muru z kolei trwała od 2016 roku - dodaje.
29 października w kościele św. Marcina w Cesarzowicach, tuż po mszy św., odbyła się uroczystość, podczas której dziękowano za renowację muru i budowę ścieżki procesyjnej. A było za co, bo jak wspomina radny Rajczkaowski - nie było to łatwe zadnie, mnóstwo załatwiania wszelkich decyzji i pozwoleń w urzędach, pracy "papierkowej" i duży koszt.
Przez dwa lata pozyskiwano środki na ten cel. Gmina Środa Śląska przekazała w sumie 167.000 zł, Urząd Marszałkowski 25.000 zł, a mieszkańcy (razem z funduszem sołeckim) 72.672 zł (w sumie 264.672 zł). - Bardzo dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do realizacji tego zadania, władzom gminy, wykonawcom i mieszkańcom za pomoc oraz wsparcie - dziękował S. Rajczakowski.
Wspólne spotkanie było także okazją do specjalnych wyróżnień, które w imieniu mieszkańców przekazali radny Stanisław Rajczakowski i ks. proboszcz Paweł Stypa, a otrzymali je: burmistrz Środy Śl. Adam Ruciński, skarbnik gminy Elżbieta Czarnota, architekt - inspektor nadzoru inwestorskiego i autorskiego Józef Cempa, kosztorysant Janusz Szkolnicki, właściciel firmy Citobud Piotr Leszczyński, właściciel Kopalni Łupka w Jenkwie Mirosław Hołdys i przedsiębiorca Rafał Czechowicz, który bezpłatnie użyczał sprzętu budowlanego i przekazał m.in. piasek i łupek. - Było to bardzo znaczące wsparcie, które pozwoliło na obniżenie kosztów inwestycji - podkreśla radny Rajczakowski.
Uroczystość uświetnił koncert i prezentacja multimedialna przygotowana przez mieszkańców.
Na zakończenie ks. Mieczysław Jaszczyszyn dokonał poświęcenia muru i ścieżki procesyjnej.
Kilka słów o murze
Przykościelny mur o charakterze obronnym ma długość blisko 185 metrów. Powstał prawdopodobnie po wybudowaniu kościoła w czasie wojen husyckich (I poł. XV w.), a najpóźniej w czasie wojen trzydziestoletnich (I poł. XVII). Pierwotne jego walory obronne zostały częściowo zatarte - zlikwidowane zostały cylindryczne bastejki, zamurowana została wąska furta, rozebrano fragment narożnika, część strzelnic została prowizorycznie zamurowana. Obecny główny wjazd i wejście od zachodu zostało znacznie poszerzone i ujęte ceglanymi słupami. Mur, podobnie jak masyw kościoła, wzniesiony został z kamienia łupanego pozyskanego z pobliskich urobisk w Jenkowie.
W uzgodnieniu z konserwatorem zabytków zrekonstruowano mur i wspomniany otwór wejściowy z odtworzeniem zabruku w podejściu z zewnątrz. Od wewnątrz wykonano rozłożyste schody.
- W wyniku podjętych starań i działań inwestorskich, z dużym zaangażowaniem miejscowej społeczności, uzyskano radykalną poprawę stanu technicznego muru. Przywrócono mu estetykę i walory zabytkowe trwale wpisujące się w kulturowy krajobraz Cesarzowic - spuentował inwestycję inspektor Józef Cempa.
(red) fot. ak, gz
Nie zatrzymuj tej wiadomości – podaj dalej!
NAJNOWSZE PUBLIKACJE:
Zapraszamy na Kostomłocki Jarmark Mikołajkowy!
Przedszkolny quiz wiedzy „Podróż po Polsce”
Patriotyczne nuty seniorów i dzieci – uroczysty koncert w średzkim Domu Kultury
Jarmark Mikołajkowy w Środzie Śląskiej już 6 grudnia!
Lokalna REKLAMA Prawdziwe marki, prawdziwi ludzie, lokalne historie.
