Jest pamiątka po pobycie Napoleona w Środzie Śląskiej

Napoleon Bonaparte przebywał w naszym mieście w dniach: 30.05.1813 r. - 05.06.1813 r., ale jeszcze przeddzień Jego wizyty, do Środy Śl. wjechał patrol huzarów pruskich pod dowództwem hrabiego von Wengerski.

W tym czasie pod wsią Piersno grasują oddziały kozaków tropionych przez kawalerzystów Latour – Maubourg.

Po przybyciu do miasta, Cesarz zamieszkał w najprzedniejszym domu - sędziego Ferdynanda Jakuba Molla przy Constadtgasse 27 (obecnie ul. Daszyńskiego). Bonapartemu kwatera przypadła do gustu z powodu mebli w stylu Empire, a i pobyt w naszym mieście był udany.

Notgeld upamiętniający pobyt Bonapartego w Środzie Śląskiej

Środa Śląska była w tym czasie najważniejszym miastem w Europie. Nigdy w swojej historii, ani wcześniej, jak też później, nie była tak znana, jak w te dni wiosenne 1813 r. W rynku Cesarz przeprowadza musztry i rewie swojej Gwardii, wśród której są polscy szwoleżerowie i lansjerzy nadwiślańscy.

W wolnych chwilach Bonaparte spaceruje po plantach w towarzystwie Henri de Beyle –Stendhala To on namawia Napoleona do posadzenia drzewka na środku średzkich plant.

Dzień później Cesarz wsadził drzewko do dołka... i do dziś rośnie sobie na chwałę Najjaśniejszego Pana uroczy dorodny dąb – incognito.

Mało, kto wie, że to dąb nie byle jaki, ale Napoleoński! Na dni Środy Śl. nie zaproszono grupy historycznej w mundurach z czasów Księstwa Warszawskiego. Kto tym razem odda salut z armaty pod dębem Cesarza?

Woytek Kopacz