NARKOTYKI SCHOWAŁ W ŁAZIENCE
37-letni średzianin ukrył narkotyki i znaczną ilość pieniędzy (w polskiej i obcej walucie) w pracy i w swoim mieszkaniu. Ujawnili to niedawno policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Środzie Śląskiej.
- Funkcjonariusze w wyniku podjętych czynności operacyjno-rozpoznawczych ustalili, że jeden z mieszkańców Środy Śl. może posiadać narkotyki i zajmować się ich handlem - informuje oficer prasowy KPP w Środzie Śląskiej mł. asp. Marta Stefanowska. - Do działań zaangażowano funkcjonariusza Służby Celnej wraz z psem. Przeszukania przeprowadzono w zakładzie pracy i w miejscu zamieszkania podejrzanego.
Podejrzenia policjantów potwierdziły się. W łazience średzianina, w górnej części kabiny prysznicowej znaleźli plastikowe pudełko, w którym znajdowały się przygotowane do sprzedaży narkotyki. W jego mieszkaniu znaleziono także woreczki z zawartością środków odurzających, cztery wagi elektroniczne, puste woreczki z zapięciem strunowym oraz blisko 30 tysięcy złotych i ponad 3 tysiące euro.
- Łącznie zabezpieczono blisko 43 gramy amfetaminy oraz 0,46 grama marihuany. Ponadto policjanci zabezpieczyli prawie 4 kg tytoniu, którym zatrzymany mężczyzna handlował. Jak twierdził, tym procederem zajmował się od około pół roku - podkreśla rzeczniczka policji.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzut posiadania oraz handlu środkami odurzającymi. Przestępstwa te zagrożone są karami do 3 i 10 lat pozbawienia wolności.
2 maja br. Sąd Rejonowy w Środzie Śląskiej zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Policjanci zabezpieczyli blisko 30 tysięcy złotych na poczet przyszłych kar i grzywien.
(red.)



Nie zatrzymuj tej wiadomości – podaj dalej!
NAJNOWSZE PUBLIKACJE:
Zapraszamy na Kostomłocki Jarmark Mikołajkowy!
Przedszkolny quiz wiedzy „Podróż po Polsce”
Patriotyczne nuty seniorów i dzieci – uroczysty koncert w średzkim Domu Kultury
Jarmark Mikołajkowy w Środzie Śląskiej już 6 grudnia!
Lokalna REKLAMA Prawdziwe marki, prawdziwi ludzie, lokalne historie.
