NASI STRAŻACY DOGANIAJĄ NIEMCÓW

Początek roku to okres sprawozdawczy z działalności Ochotniczej Straży Pożarnej. Na terenie gminy Środa Śl. istnieją trzy jednostki OSP: w Brodnie, Bukówku i Rakoszycach. Jako pierwsi składali sprawozdanie strażacy z Brodna.

Jednostka w Brodnie obecnie liczy 23 strażaków. W ubiegłym roku strażacy na szczęście nie wyjeżdżali często do zdarzeń. Tym bardziej, że wiosną nie mieli czym, gdyż samochód był remontowany. Niemniej jednak 2009 rok był pierwszym bez ich udziału w gaszeniu pożarów, a pozostałe zdarzenia, w których uczestniczyli ochotnicy z Brodna dotyczyły jedynie zagrożeń związanych z wichurami, które miały miejsce na tutejszym terenie.

- Jednostka nasza zaangażowana jest w sprawy wsi – informował miejscowy naczelnik OSP, a zarazem sołtys Brodna, Józef Bławat. – Strażacy porządkowali plac wokół kościoła. Przycinali drzewostan i krzaki, a także pozostałości po wichurze. Zebrane wiatrołomy posłużą na opał dla wiejskiej świetlicy. Pieniądze za udział w zdarzeniach, które wypłacane są przez Gminę w części przeznaczamy na organizację miejscowych imprez w Brodnie oraz na święta i uroczystości, m.in. na Dzień Strażaka. Pozostałą część na wyposażenie świetlicy, która służy całej społeczności Brodna. Dzisiaj kupiłem ponad 20 litrowy termos dla świetlicy. Obecnie mamy dwa i posłużą nam one przy organizacji imprez. Zorganizowaliśmy wieczór opłatkowy dla mieszkańców, na który dołożyliśmy także 300 złotych. Za sprawą burmistrza i władz gminy byłem w Niemczech, gdzie obserwowałem pracę tamtejszej straży. Widzę, że sprzętowo doganiamy ich. Byli zaskoczeni naszym nowym samochodem strażackim, Toyotą zakupioną przez Gminę Środa Śląska dzięki panu burmistrzowi.

Do ubiegłorocznej działalności OSP Brodno nie miała żadnych zastrzeżeń komisja rewizyjna, która przeprowadziła w okresie sprawozdawczym trzy kontrole, badając stan finansów i utrzymanie sprzętu pożarniczego.

W tym roku strażacy mają w planie w dalszym ciągu pracować na rzecz mieszkańców Brodna i okolicznych wsi. Obecnie najważniejszą sprawą jest rozbudowa remizy strażackiej. A jest ona dla działalności statutowej i społecznej niezbędna. Spotkanie sprawozdawcze obyło się w prywatnej kawiarni, która graniczy z remizą, dzięki uprzejmości (i godnej pochwały gościnności) jej właściciela.

- Tylko dzięki Krzysztofowi możemy się tutaj spotykać – powiedział naczelnik, Józef Bławat. - Jednak własne zaplecze jest nam potrzebne. Władzom gminy chciałem podziękować za okazaną pomoc. I cóż, prosimy o więcej.

Jak poinformował obecny podczas zebrania komendant gminny OSP, kpt. Norbert Pakuła, w pierwszym kwartale br. przewidziano podstawowe szkolenie strażaków-ratowników OSP. Z Brodna w szkoleniu weźmie udział czterech. Kapitan Pakuła przekazał wiele informacji dotyczących spraw związanych z działalnością strażaków-ochotników, m.in. uprawnień na prowadzenie pojazdów uprzywilejowanych. Także organizacji

Turnieju Wiedzy Pożarniczej i konkursu plastycznego, organizowanego wśród uczniów szkół.

- Proszę, aby w imprezie tej uczestniczyli również umundurowani strażacy z Brodna, co służyć będzie popularyzacji ochotniczej straży pożarnej – powiedział Pakuła. – Pracujemy z uczniami szkół podstawowych i gimnazjalnych, a więc w przyszłości potencjalnymi ochotnikami i strażakami zawodowymi. W tym roku mamy w planie zorganizowanie zawodów strażackich. Chcemy, aby każda jednostka wystawiła drużynę bojową.

- Wymagania od strażaków zawodowych i ochotników są coraz większe – dodał Komendant Powiatowy PSP, bryg. Zenon Meusz. – Dziś mamy do czynienia nie tylko z pożarami, ale także z ratownictwem drogowym. Społeczeństwo widzi i ocenia naszą pracę. Dlatego też kursy, szkolenia, ćwiczenia są niezbędne. Z roku na rok ich ilość jest coraz większa.

 Burmistrz, B. Krasucki podziękował druhom za zaproszenie. – Dzisiaj bycie strażakiem, to nie tylko piknik i spotkania, ale też wielka odpowiedzialność. Dlatego wiedza potrzebna do tej pracy, podobnie jak umiejętności praktyczne są niezbędne. Sprzęt jest nowoczesny i skomplikowany w obsłudze. Cieszę się, że pomimo wielu problemów, są chętni do wstąpienia w wasze szeregi. Cieszy głównie to, że jest to młodzież. Życzę im, aby ich nadzieje związane z pracą społeczną w OSP się spełniły. Koledze prezesowi życzę spokoju na co dzień, koledze naczelnikowi rzetelnej i uczciwej pracy. Co do inwestycji w ubiegłym roku zakupiliśmy samochód z osprzętem. W tym roku przystąpimy do wybudowania zaplecza socjalno-szkoleniowego dla strażaków i lokalnej społeczności. Liczę na zajęcia z młodzieżą. Tym bardziej, że wyposażymy zaplecze w dostęp do Internetu.

Patryk Medyński