To proste zdanie tak często widziane w Internecie, czy na różnego rodzaju podarunkowych gadżetach podsumowuje wszystko.
Tato naprawi, doradzi, obroni i wytłumaczy. Wciśnie „lewe” kieszonkowe do kieszeni i wstawi sąsiadowi wybitą przez Ciebie szybę. To tato nauczy Cię jeździć różnego rodzaju pojazdami, to on podrzuci całą masę śmiesznych historii i głupich pomysłów, to on jako pierwszy „wkręci” Cię i sam będzie najbardziej się z tego śmiał. To w jego towarzystwie, pierwsze legalnie wypite piwo smakuje najbardziej. Jest najważniejszym autorytetem i pierwszym krytykiem, jest… i to chyba najważniejsze, oby był najdłużej.
Dziś Dzień Ojca! Wszystkiego Najlepszego Ojcowie!!
Nie wiedzieć czemu, patrząc na historie, „Dzień Mamy” przewija się już w starożytnej Grecji, a „Dzień Ojca” wprowadzono 1910 w USA… pomysł jego wprowadzenia zrodził się po sukcesie „Dnia Matki”. A przecież rola męskiej głowy rodziny jest bardzo ważna. Zrozumiałem to, kiedy urodziły się moje dzieci. W przeciwieństwie do żony, ja ciąże i poród zniosłem bardzo dobrze, pierwsze 4 dni ojcostwa to bajka… później wraca żona z krzyczącym zawiniątkiem, które inaczej nazywasz w dzień, a inaczej w nocy. I tu zaczyna się etap bycia ojcem, bo dzieckiem będę zawsze. Nie, nie dlatego, że facet dorasta do 10 roku życia, a później już tylko się starzeje.
Dziećmi będziemy zawsze, dla naszych rodziców i w naszych wspomnieniach. Różnie nasze relacje się z nimi układają. Jest taki etap w życiu, kiedy nasza twarz produkuje więcej ropy niż Arabia Saudyjska w wulkanach niczym Wezuwiusz, a hormony kipiące emocjami pozbawiają logicznego myślenia. To wtedy walczymy z rodzicami o wszystko. Częściej z ojcem, bo to on jest ostatnim bastionem „…nie! Nie możesz zostać do 24.00!!”. To wtedy, mówisz sobie że Ty będziesz lepszym rodzicem. Nie będziesz! I w Twoim życiu przyjdzie taki rozdział, w którym tekst „Za moich czasów..” i „…dopóki mieszkasz w moim domu…” będzie przewijało się częściej niż śpiewająca reklama Mediaexpert.
Bycie Ojcem to chyba najtrudniejsza i najważniejsza rola w życiu mężczyzny, nie każdy z nas się w niej sprawdzi, wielu zawiedzie. Dlatego przystępującym do tego zadania życzę powodzenia, tym w trakcie jego realizacji życzę wytrwałości i sukcesów. „Finalistom” życzę zdrowia, aby jak najdłużej cieszyli swoją obecnością wasze już dorosłe pociechy.
Wszystkiego dobrego Tato. Dziękuję za wszystko.
(lp) fot. pixabay
1. <Lepszy dobór kadry....< To teoria, a praktyka jest taka, że UM zmienił się ...