Jesteśmy razem 33 lata – od 1992 roku!
Pokaż mi swoje śmieci, a powiem Ci kim jesteś
Schyłek zimy, to najlepszy czas do robienia wiosennych porządków. Porządki, owszem robimy „u siebie”, a śmieci porzucamy „za siebie”. Widać, zamiast rozwoju na miarę XXI w. i społeczeństwa europejskiego cofamy się i to chyba głębiej, niż do "epoki człowieka rozumnego".
Przykro to stwierdzić, ale w Środzie Śląskiej śmieci nagminnie wędrują spoza domów i podwórek na nasze wspólne podwórka. Bo czymże innym są chodniki, ulice i trawniki, z których wszyscy korzystamy?
Cywilizacja wyposażyła nas w pojemniki na odpady komunalne, pojemniki do selektywnej zbiórki. A o tym, jak z nich korzystamy – zobaczmy sami w fotoreportażu poniżej.
Dzisiaj prezentujemy ulice w okolicy rynku - rejony: Białoskórniczej, Świdnickiej, Strzeleckiej, Kilińskiego oraz nieco dalej - Partyzantów, Górnej oraz w pobliżu akwenu „Kajaki”.
Na początek ul. Białoskórnicza

w pobliżu plebani parafii św. Krzyża


i podwórko za zapleczem Domu Kultury.
Teraz ul. Świdnicka, a właściwie jej zaplecze za tzw. "pawilonami"

obok garaży
ul. Kilińskiego

śmieci przy działce budowlanej...


...i na niej

teren dawnych działek uprawnych pracowników szpitala przy Domu Dziecka

i wejście na ul. Strzelecką (od strony stadionu).

Teren prywatny w pobliżu przedszkola "Pod Topolą".
Podobnie, po wieczorno-nocnych "harcach" młodzieży wygląda pobliski parking i chodnik, ale tu o czystość dba codziennie konserwator przedszkola:
- Śmieci tu jest wciąż dużo - mówi nam konserwator. - Zwłaszcza po weekendzie, a ludzie rzucają tu wszystko: papiery, butelki, opakowania a nawet prezerwatywy.
Nowe osiedle przy ul. Partyzantów
Ul. Górna - teren przy parkingu obok Cmentarza Komunalnego

Przy "kajakach"

zaśmiecone boisko przy akwenie "Kajaki" po niedzielnym meczu



a także przy brzegu.
A na koniec jeszcze krótko o "dziełach" wandali

z prawej strony zdjęcia widoczna jest wyrwa po stojącym tam znaku drogowym (na "Kajakach"),

który został wrzucony do dołu kilka metrów dalej

W parku miejskim zachował się tylko jeden z trzech postawionych tam kilka miesięcy temu, pojemników na psie odchody.
- Dwa z nich zostały zdewastowane, więc musieliśmy je stąd zabrać - mówi kierownik Wydziału Rolnictwa i Ochrony Środowiska w Urzędzie Miejskim, Zbigniew Dubniański.
fot. Wiktor Kalita
Nie zatrzymuj tej wiadomości – podaj dalej!
NAJNOWSZE PUBLIKACJE:
Polska – lubimy ją! Powiatowy konkurs plastyczny rozstrzygnięty
Nowa nawierzchnia na drodze Kokorzyce – Krępice
Z dumą i wdzięcznością - obchody Narodowego Święta Niepodległości w Kostomłotach
Piłkarski rozkład jazdy! Zapowiedź piłkarskiego weekendu w regionie - kto, z kim i kiedy?
Lokalna REKLAMA Prawdziwe marki, prawdziwi ludzie, lokalne historie.