Przejdź do głównej treści

Szczęśliwy, żem ocalony!

 - Urodziłem się w znaku Raka, jak potwierdziła mi położna na łóżku nr 13, w rocznicę PKWNu w 1955 roku. – mówi o sobie Zbigniew Dębski ze Środy Śląskiej.


 

 

- Miłość do słowa wszczepiła mi kochana mama a rozwinęła p. Franciszka Jac w roczniku pierwszej klasy nowej szkoły tzw. Tysiąclecia w Środzie Śląskiej. Szlifowały ją mozolnie i cierpliwie p. Czesława Pawłowska i Maria Sokołowska – Olender (LO). Wypalały ją pierwsze uczucia, nie tylko na terenie rodzinnym, ale też wśród gór czy cygańskich chat. Miasto rodzinne dało mi dwa miejsca, którymi się wzruszam i cenię je w sposób szczególny. Pierwsze leży od strony Proszkowa, na drodze legnickiej – widać stamtąd wspaniałą panoramę grodu. Tam płakałem radością wygnańca po szczęśliwym powrocie z „czeskiej” wojny w 1968 r., szczęśliwy - żem ocalony! Drugie miejsce leży pod sadem, na wzgórzu piaskowni. Stamtąd często patrzę na miejscowy cmentarz i miasto. Widok ten łączy to, co przychodzi, jest i odchodzi.

Przedstawiał się uczestnikom wieczorku poetyckiego pn.: „Okuszek miłości”, który odbył się 5 grudnia w średzkim Domu Kultury - autor prezentowanych wierszy Zbigniew Dębski (Wijen).

- Pasje moje to poezja, dziennikarstwo, fotografia, literatura, malarstwo, teatr, turystyka... życzliwość do świata i życia sięgającego ponad przemijanie i śmierć. Tego uczyłem się od rodziców, dziadków: ze strony matki – Ostropolskich, Sikorskich z okolic miasta Obertyna, ze strony ojca – Dębskich, Szewczyków czy Włodarczyków z okolic Limanowej - twierdzi Dębski. - Opowieści o obrońcach wschodnich granic, zajazdów, małych rycerzach, husarii, zwycięstwach nad Mołdawianami, Turkami, klęskach Syberii, błękitnej armii, kształtowały moje wnętrze. Sam przeżywałem wielką historię przez półroczny pobyt w Kamieńcu Podlaskim i jego okolicach.

- Ważne fakty z mojego życia: pierwsza zbiórka darów na rzecz dzieci, pierwszy obóz harcerski, pierwsza sztuka teatralna (o Mikołaju Koperniku, wystawiona na scenie średzkiego Domu Kultury), pierwsze łzy nad nowelą Edmunda Niziurskiego „Zeszyt Weroniki”.

- Dlaczego piszę? By pamiętać to, co nie przemija.

- Motto życiowe: „Nigdy nie żałuj uśmiechu. Uśmiech mową duszy jest. Gdy słowa nie pomogą, uśmiech dobro poruszy”.

- Ważni ludzie: ks. Jan Duniec, Jan Paweł II, Kasia Szmigielska i każdy, kto umarł przy mnie.

- Wszystko, co tworzę jest rozmową, walką o duszę coraz mądrzejszą, czystą, uśmiechniętą. Mam nadzieję, że „Okruszek miłości” będzie dla każdego chwilą radosną, pełną wzruszeń.

I tak było. Jego twórczość spotkała się z uznaniem gości spotkania. Recytowane wiersze, przy akompaniamencie muzycznym Artura Boguckiego, wprowadziły nastrój zadumy i refleksji, a w powietrzu unosił się „duch miłości”.

 
 

Na spotkaniu zaprezentowano także tomik poezji z wierszami Dębskiego, wydany na początku grudnia przez Dom Kultury z okazji spotkania z autorem.

(red.)

POWIAT ŚREDZKI pogoda


NAJNOWSZE PUBLIKACJE:


A ja się pytam po co to i na co to szkoda kasy ? W Środzie to ...
Z tym chłopakiem to fantazja ich poniosła. Byłam akurat na zakupach w Dino i widziałam wszystko, ...
Na podwórku przy ulicy Kilińskiego zamontowano nowe wiaty śmietnikowe - to odpowiedź na liczne sygnały mieszkańców ...

Lokalne ogłoszenia drobne

16.06.2025 07:03 wrote:
Interesują mnie stare: Obrazy, Ikony, Srebro, Sztućce, Porcelana, Ceramika, Szkło kolor, Srebro, Platery, Stare Lampy, Lampy naftowe, Ample, Fig…
03.01.2025 17:44 wrote:
Sprzedam dom w miejscowości Wilczków gm. Malczyce, pow. 77,40 m2, trzy pokoje, w trakcie remontu, nowe okna, instalacja elektryczna i wodna, poz…
02.01.2025 09:02 wrote:
SKUP ANTYKÓW - GOTÓWKA – SPRAWDŹ ! Kupię stare Obrazy, Obrazki, Ikony, Witraże, Porcelana, Srebro, Sztućce, Zegarki, Lampy, Figurki, Rzeźby, Pła…