Przejdź do głównej treści

POLONIA PRZEGRAŁA, ALE TO BYŁ DOBRY MECZ (zdjęcia)

polonia sr sl 00Wczoraj w Centrum Sportu i Rekreacji w Środzie Śląskiej odbył się mecz sparingowy średzkiej Polonii. Mimo przegranej naszych piłkarzy, trener Mirosław Drączkowski, ocenił to spotkanie pozytywnie.

Pochwalił swoich zawodników, stwierdził również, że to był najlepszy mecz sparingowy jego podopiecznych.

- To był nasz najlepszy sparing, chłopcy wykazali się dużym zaangażowaniem, sercem do gry, stworzyliśmy sobie kilka fajnych sytuacji. Brakło troszeczkę skuteczności, mankamentem są bramki, które straciliśmy. Można było tego uniknąć, ale generalnie jestem bardzo zadowolony - mówił po meczu trener Drączkowski.

Do przerwy bramkę dla Kobierzyc, w 37 minucie spotkania, zdobył Dawid Błachut. W drugiej części meczu, w 26 minucie Polonia remisowała za sprawą Krzysztofa Rożka, jednak w 39 minucie Kobierzyce znowu przeważały, tym razem gola zdobył Daniel Becker. W 41 minucie Krzysztof Cieliński doprowadził do remisu. I kiedy już się wydawało, że mecz zakończy się tym wynikiem, w ostatnich minutach (45 min.) gola samobójczego strzelił Łukasz Szmajda ze średzkiej Polonii.

A jak to spotkanie oceniają "poloniści"?

Stworzyliśmy wiele sytuacji pod bramką przeciwników, brakowało tylko zdecydowania i skutecznego ostatniego podania, celnego strzału w odpowiednim momencie, ale to powinno się poprawić już w następnych sparingach. W pierwszej połowie praktycznie stuprocentowej sytuacji nie wykorzystuje Krzysiek Rożek, którego strzał głową ląduje ponad bramką. W odpowiedzi GKS zdobywa bramkę po szybkiej kontrze. Wyrównujemy w drugiej połowie - tym razem Rożek skutecznie wykańcza akcję całego zespołu. Goście odpowiadają bramką zdobytą po naszej stracie na piętnastym metrze pokonując Karola Janusza. Wyrównujemy po bramce Krzysia Cielińskiego, który pojawił się w drugiej połowie na boisku - w zamieszaniu podbramkowym zdobył drugą bramkę dla naszego zespołu. Zwycięską bramkę GKS zdobył w ostatniej akcji meczu - goście przejęli piłkę w środkowej strefie i po wrzutce z prawej strony bramkę samobójczą strzelił Łukasz Szmajda próbując wybić piłkę - czytamy na stronie klubu.

Za tydzień kolejny sparing. Zapraszamy na boisko CSiR w Środzie Śl., w sobotę 25 lutego o godz.12.00. Rywalem Polonii będzie Odra Ścinawa.

(red.) Fot. Wiktor Kalita

POLONIA ŚRODA ŚLĄSKA - GKS KOBIERZYCE 2:3 (0:1){jcomments on}

polonia sr sl 001

polonia sr sl 002

polonia sr sl 003

polonia sr sl 004

polonia sr sl 005

polonia sr sl 006

polonia sr sl 007

polonia sr sl 008

WIĘCEJ ZDJĘĆ TUTAJ


Nie zatrzymuj tej wiadomości – podaj dalej!

NAJNOWSZE PUBLIKACJE:


Lokalna REKLAMA Prawdziwe marki, prawdziwi ludzie, lokalne historie.
Kontakt w sprawie Twojej reklamy: +48 500 027 343 Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.