Jesteśmy razem 33 lata – od 1992 roku!
POZNALIŚMY GORYCZ PIERWSZEJ PORAŻKI
W 22 kolejce wrocławskiej ligi okręgowej 23 kwietnia zespół średzkiej Polonii przegrał u siebie z Sokołem Marcinkowice 1:3 (do przerwy 1:0) i tym samym przerwał swoja passę gry bez porażek w wiosennej rundzie rozgrywek.
Nasza drużyna przystąpiła do tego spotkania osłabiona trzema zawodnikami z podstawowego składu: Artura Kargola (pauza za żółte kartki) oraz Kamila Liberka i Mateusza Świdra (kontuzja).

Pierwsza połowa meczu, to dobra gra Polonii, już w 7 minucie zdobywa ona pierwszego gola, jego strzelcem jest Mateusz Świerc, który dobija piłkę odbitą od poprzeczki do pustej bramki.

Polonia ma kolejne okazje na zdobycie bramek, jednakże w sytuacjach sam na sam z bramkarzem gości nasi zawodnicy nie potrafili pokonać dobrze spisującego się w tym meczu Artura Walczaka.

Z kolei po faulu naszego bramkarza w polu karnym, sędzia pokazał na wapno i goście mogli doprowadzić do wyrównania, jednakże sprawca karnego go obronił. Niespełna dwie minuty później 100-procentowej okazji na zdobycie gola nie wykorzystał Mateusz Świerc.

Sędzia kończy pierwszą połowę spotkania skromnym prowadzeniem naszego zespołu, a licznie zgromadzeni na trybunach kibice czekali na kolejne bramki. Jednakże to goście zdobywali goli w drugiej połowie spotkania.

W 55 minucie meczu, po błędzie naszej obrony i fatalnej postawie bramkarza, głową z 10 m Łukasz Soroczyński umieszcza piłkę pod poprzeczką i zdobywa bramkę dającą gościom remis.

Gra naszego zespołu się nie kleiła, szczególnie w środku pola, a zawodnicy sprawiali wrażenie: „jakby rękawami zeszło z nich powietrze”.

Po kolejnym błędzie naszego zawodnika - Łukasza Springa, w 62 minucie po strzale Sławomira Smolenia goście zdobywają drugiego gola i nieoczekiwanie nasz zespół przegrywa to spotkanie 1:2. Za niespełna 5 minut w 67 minucie Sokół zdobywaja swojego trzeciego gola po ładnej akcji prawą strona boiska. Strzałem w samo okienko popisał się Piotr Walczak.

Po doliczeniu 5 minut do podstawowego czasu gry sędzia kończy spotkanie, w którym nasz zespół po raz pierwszy przegrywa po raz pierwszy w rundzie wiosennej z niżej notowanym zespołem z Marcinkowic.
W przekroju całego spotkania nasz zespół nie zasłużył na tak wysoką porażkę. Niewykorzystane sytuacje w pierwszej połowie miały na to wpływ oraz to, że w środę Polonia rozgrywała mecz pucharowy ze Strzelinianką który pewnie wygrała w stosunku 3:1.

Średzki zespół zajmuje aktualnie w tabeli 8 miejsce z 29 pkt bilansem bramek 31:30, natomiast zespół Sokoła Marcinkowice dzięki zwycięstwu z Polonią zapewne przedłużył swój byt lidze okręgowej.
Kolejnym przeciwnikiem Polonii będzie Odra Wrocław, zespół który w ostatnim meczu wygrał na wyjeździe z drużyną Wiwy Goszcz 2:1. Spotkanie odbędzie się 30 kwietnia (sobota) o godzinie 15.00

Na zakończenie trzeba podkreślić, że zawodnicy średzkiej drużyny zwracają uwagę na fatalną płytę boiska, proszą Zarząd i Włodarzy miasta o podjęcie szybkich i zdecydowanych działań mających na celu jego poprawę.
Na jakość oglądanych spotkań (widowisk) ogromny wpływ ma stan nawierzchni boiska, piaszczysto-trawiaste, jakie mamy w Środzie nie nadaję się do gry, nie zapewnia bezpieczeństwa zawodnikom w czasie rozgrywania na nim spotkań oraz powoduje liczne urazy i kontuzje. To należy zmienić jak najszybciej!
Kibic
Foto. i wideo Wiktor Kalita
NAJNOWSZE PUBLIKACJE:
Lokalna REKLAMA Prawdziwe marki, prawdziwi ludzie, lokalne historie.