PUDZIAN KSIĘDZEM! (Z cyklu: Gwiazdy w "Rolandzie")
Mariusz Pudzianowski postanowił zostać księdzem. Znany strongman założył sutannę na planie najnowszego filmu Grzegorza Królikiewicza "Sąsiady".
- Jesteśmy w Łodzi na planie filmu "Sąsiady". Przed chwileczką w imponujący sposób zdemolował Pan mieszkanie w starej kamienicy. Taka demolka to dla Pana pestka?
Trochę przygotowań było. Wczoraj sceny były spokojniejsze, dziś mocniejsze, bo zdemolowanie mieszkania jednej z lokatorek. Delikatna zabawa (uśmiech).
- Dodajmy, że wpada Pan w furię grając wikarego, który chodzi po kolędzie? Po raz pierwszy miał Pan okazję założyć sutannę?
Tak i troszeczkę obawiałem się, jak inni to odbiorą. Niektórzy powiedzą, że mi troszkę odbiło. Sutanna? Ale mam dystans do siebie. Do odważnych świat należy, a że lubię wyzwania, dlaczego nie? Reżyser zaproponował mi to kilka miesięcy temu, parę dni pomyślałem i się zgodziłem.
- Jaki jest wikary, którego Pan gra?
Jest spokojnym człowiekiem, zrównoważonym, którego bardzo trudno wyprowadzić z równowagi, ale jeśli już ktoś to zrobi, jest nieobliczalny.
- Na planie spotkał się Pan dziś z Anną Muchą. To właśnie mieszkanie jej bohaterki doprowadził Pan do ruiny. Jak się wam grało?
To sympatyczna dziewczyna, zajmuje się aktorstwem profesjonalnie. Ja traktuję swój udział trochę z przymrużeniem oka.
Ewa Jaśkiewicz
Fot. Akpa


Nie zatrzymuj tej wiadomości – podaj dalej!
NAJNOWSZE PUBLIKACJE:
Zapraszamy na Kostomłocki Jarmark Mikołajkowy!
Przedszkolny quiz wiedzy „Podróż po Polsce”
Patriotyczne nuty seniorów i dzieci – uroczysty koncert w średzkim Domu Kultury
Jarmark Mikołajkowy w Środzie Śląskiej już 6 grudnia!
Lokalna REKLAMA Prawdziwe marki, prawdziwi ludzie, lokalne historie.
