Wiedzą, że warto!

Rozmowa z Sylwią i Dariuszem Hamkało, właścicielami sklepu „Merkury” w Środzie Śląskiej, którzy z dużym zaangażowaniem włączyli się do życia sportowego poprzez sponsoring, głównie młodzieży.
 

Na początku chcielibyśmy pogratulować wam dużego zaangażowania w rozwój sportu młodzieżowego w Środzie Śląskiej! Czym się kierujecie pomagając szkołom, czy klubom?

-Najważniejsze jest, aby promować wśród młodzieży sport oraz aktywny tryb życia. Dawać im możliwości próbowania swoich sił w różnych dyscyplinach. W dzisiejszych czasach komputeryzacji dzieciaki stają się bardziej ograniczone ruchowo, a zamiast pójść na boisko, idą pograć na komputerze z wirtualnym kolegą. Sport, to nie tylko wysiłek fizyczny, ale przede wszystkim świetna zabawa, możliwość poznania nowych ludzi, a wszelkie turnieje, obozy treningowe powinny być ogólnie dostępne dla wszystkich młodych ludzi. Dla większości młodzieży szkolnej sport kończy się na zajęciach obowiązkowych z wychowania fizycznego i niestety, efekty tego widać na ulicach.

Uprawiacie jakieś sporty, czy wasze zainteresowanie zawęża się do wspierania rozwoju innych?

- Od ponad dwóch lat regularnie uprawiamy sport: fitness, siłownia, bieganie. Dawniej, w szkole podstawowej bardzo lubiłam grać w piłkę ręczną, a Darek zdobywał wysokie noty w tenisie stołowym, siatkówce, lekkiej atletyce. Tak więc nie tylko wspieramy rozwój młodzieży, ale też sami staramy się żyć aktywnie.

A jak oceniacie sport młodzieżowy w Środzie Śląskiej? Zauważacie jego rozwój, czy waszym zdaniem jest zbyt mało sekcji sportowych?

- W Środzie Śląskiej jest za mało sekcji sportowych. Pomijam oczywiście sekcje piłki nożnej, które są najbardziej rozwinięte w naszej gminie. W naszym mieście potrzebny jest przede wszystkim  basen, ponieważ na wyjazd do Wrocławia lub Brzegu, potrzeba zarezerwować sobie dużo wolnego czasu, gdyż sama podróż w obie strony to czasami 1,5 godziny spędzone w samochodzie. Poza tym w Środzie powinien powstać Fitness Club, bo coraz więcej ludzi, nie tylko wieku szkolnym, chce zdrowo żyć, dbać o swoje zdrowie.   

Obecnie młodzież mając w domach komputery czy gry TV, nie garnie się do sportu. Dzięki takim ludziom jak wy, to zainteresowanie zaczyna wzrastać, o czym świadczy choćby ostatni zorganizowany przez Zespół Szkół Rolniczych, a sponsorowany przez was, turniej piłki nożnej, gdzie wystartowało ok. 75 zawodników. Co powiecie innym ludziom, aby zaczęli wspierać sport szkolny, klubowy?

- Cieszymy się, że mogliśmy pomóc, ale to dzięki Panu Mariuszowi Kargolowi, który dotarł do nas i zaproponował nam współpracę w promowaniu sportu w Środzie Śl. Nie jest łatwo organizacjom i klubom pozyskać wsparcie dla takiej inicjatywy, zwłaszcza, że większość osób nie widzi potrzeby wspierania rozwoju kultury fizycznej. Ludzie, wspierajcie rozwój sportowy młodzieży w naszym mieście, a jeżeli nie możecie wspomóc ich finansowo, to przychodźcie na mecze, turnieje i kibicujcie im. Oni bardzo dużo pracują. Wystarczy chociaż przyjść i kibicować, to często jest więcej warte, niż pomoc materialna! My ze swojej strony, będziemy nadal wspierać imprezy sportowe i zachęcamy do tego innych przedsiębiorców ze Środy Śląskiej.