SYSTEM ZAJMOWANIA MIEJSC NA TARGOWISKU BEZ ZMIAN

Kilkadziesiąt osób handlujących na terenie targowiska w Środzie Śląskiej wzięło udział w piątkowym spotkaniu w sprawie rezerwacji miejsc i funkcjonowania targowiska zastępczego.

Równo o godzinie 12:30 rozpoczęło się spotkanie prezesa Ośrodka Sportu i Rekreacji Jacka Błaszkiewicza, zastępcy burmistrza Marcina Nowakowskiego i Rafała Ratuszniaka z Urzędu Miejskiego w Środzie Śląskiej z osobami handlującymi na co dzień na terenie średzkiego targowiska.

- Chcielibyśmy wysłuchać państwa co do targowiska zastępczego i miejsca, w którym jesteśmy – mówił do zgromadzonych Marcin Nowakowski.

Rezerwacja przez sms

Jeszcze przed spotkaniem wśród osób zdało się dostrzec niepokój i brak zgody na zaproponowane we wstępnym regulaminie zasady rezerwacji miejsc.

W myśl paragrafu drugiego tegoż regulaminu, o rezerwacji miejsc handlowych miały decydować sms-y wysyłane na podany w dokumencie nr telefonu, w wyznaczonym do tego terminie, tj. od godziny 18:00 25 lutego - do 26 lutego do godziny 11:00. Zgłoszenia przesłane przed terminem lub po jego upływie byłyby nie brane pod uwagę.

Takie rozwiązanie wzbudziło sprzeciw wśród zebranych.

- Nie zgadzamy się na sms-y – mówił jeden z mężczyzn. - Jaką mam gwarancję, że mój sms dotrze jako drugi czy trzeci? Jak chcecie to kontrolować? – pytał drugi z handlarzy.

Wśród podniesionych głosów pojawiły się również i takie, które świadczyły o zgodzie między sobą osób handlujących. Zdaniem zgromadzonych, do tej pory między handlującymi na placu panowała jednomyślność, natomiast zaistniała sytuacja burzy spokój i wprowadza bałagan.

- Przez trzy miesiące mówiono nam, że pod uwagę będzie brana rezerwacja. Rezerwacje są na kartce. To nie są smsy. Dlaczego nie robicie tak, jak było mówione i obiecywano nam przez trzy miesiące? – pytała jedna z obecnych na placu kobiet. - Zrobiliście problem i dlatego teraz tak się dzieje. Dziś rano był spokój i byliśmy w zgodzie, ale od godziny 9:30 zaczynamy się kłócić – mówiła dalej kobieta.

Szukamy rozwiązania

Zastępca burmistrza, po wysłuchaniu wszystkich opinii, a było ich wiele, prosił o wyciszenie i uspokojenie emocji.

- Zarzuca się nam stronniczość w stosunku do państwa, ale przysłuchuję się wypowiedziom i nie ma między państwem jednomyślności – mówił Marcin Nowakowski. - Tak, jak powiedział pan prezes, rozmawiamy o czymś, co jest tymczasowe, na okres około pół roku. I w tym terminie chcemy zakończyć inwestycję. Szukamy rozwiązania najkorzystniejszego dla państwa i dlatego spotykamy się dzisiaj – dodał z-ca burmistrza.

Dosypane kamyki i utwardzenie terenu

Ostatecznie podczas kilkudziesięciu minutowego spotkania ustalono, że stworzony tymczasowo regulamin nie będzie wiążący, a sposoby rezerwacji miejsc pozostają nadal bez zmian. Każdemu z handlujących przysługuje jedno miejsce o wymiarach 6x6 metrów. Dodatkowo, by zapewnić wszystkim zainteresowanym miejsce na targowisku zastępczym stworzona zostanie dodatkowa alejka. Jak zapewniano, jutro 27 lutego na plac targowy handlujący mogą zgłaszać się od godziny 6.

- Proszę, aby wybrali państwo spośród siebie grupę reprezentatywną, z którą będziemy mogli usiąść przy wspólnym stole i poznać państwa oczekiwania, a także przedstawić nasze propozycje. A z pewnością znajdziemy obiektywne i najkorzystniejsze rozwiązanie – zachęcał do dialogu Marcin Nowakowski.

Tuż po spotkaniu Urząd Miejski w Środzie Śląskiej wystosował również komunikat:

- Informujemy, iż w związku z licznymi wnioskami handlujących na targowisku miejskim w Środzie Śląskiej, we wtorek 27 lutego br. obowiązywać będzie dotychczasowy, niezmieniony system zajmowania miejsc. Dalsze informacje dotyczące funkcjonowania targowiska zastępczego będą podawane na bieżąco – czytamy w zamieszczonej informacji.

Do sprawy wrócimy.

(isz) fot. isz