Jesteśmy razem 33 lata – od 1992 roku!
Po ataku gazowym Tatarzy zdobywają Środę Śląską
(CZYTELNICY PISZĄ) - W roku pańskim 1241 wojska mongolskie pod dowództwem Chana Batu pustoszą Polskę...
Kopaczami dowodzi margrabia Moraw - Bolesław. Mongołowie zasypują atakujących gradem strzał, przy biernej postawie pozostałych hufców dochodzi do masakry krzyżowców i kopaczy. Ale dwa dni wcześniej przed bitwą pod Legnicą, mongolski zwiad w sile dwóch dżaunów (200 wojowników) stara się przez zaskoczenie dostać przez główną bramę do Środy.
W pierwszej połowie XIII wieku gród warowny ma średnicę około 100 metrów, z umocnieniami ziemno – drewnianymi. Prawdopodobnie w części wał był o konstrukcji przekładkowej, rusztowej lub skrzyniowej. Na szczycie tej konstrukcji dawni średzianie wybudowali drewniane galerie z blankami, które chroniły obrońców. Wały od strony zewnętrznej miały ławę ziemną, rów z wodą chroniły pale drewniane wbite w ziemię pod kątem i zaostrzone.

Podjazd mongolski nie zaskoczył średzian, bo z jakiegoś powodu w tym dniu most zwodzony był podniesiony. Gród średzki wewnątrz tworzy swoistą nieckę z rynkiem pośrodku. Jazda tatarska miała charakter strzelecki, każdy jeździec miał łuk refleksyjny i kołczan z 90 strzałami różnych typów i przeznaczenia. Posiadali tez przeróżny sprzęt miotający przy pomocy którego wystrzeliwali pociski z trujący środkiem bojowym. Skład trującego prochu to – proch strzelniczy, wyciag z silnie trującej rośliny tojad (mordownik), krocienia i siarczków arsenu. Po zmasowanym ostrzale trujący dym wypełnił rynek – zatruta załoga poddaje się.

Mongołowie plądrują gród, wojowników mordują, zabudowania podpalają a kobiety i dzieci biorą w jasyr. 9 kwietnia 1241 r. pod Legnicą około 1500 chrześcijan w tym rycerze zakonnicy - joannici i templariusze (około 70) ulega w bitwie kilku tysiącom Mongołów. Henryk Pobożny dostaje się do niewoli i ponosi śmierć przez ścięcie głowy. Tatarzy po bitwie wycofują się na Morawy a potem na Węgry.
Woytek Kopacz
NAJNOWSZE PUBLIKACJE:
Lokalna REKLAMA Prawdziwe marki, prawdziwi ludzie, lokalne historie.