OBSERWUJ
TVi ROLAND
w Google News .
„TEMU WIĘCEJ, KTO GŁOŚNIEJ KRZYCZY”
Związek Zawodowy Pracowników Policji zrzesza w swoich szeregach tak członków Korpusu Służby Cywilnej, jak i pracowników nie będących członkami KSC. Są to technicy, informatycy, archiwiści, sekretarki, mechanicy czy konserwatorzy. Nie są oni funkcjonariuszami w rozumieniu ustawy o policji. Tworzą w niej służbę pomocniczą, głównie administracyjną.
Korpus służby cywilnej tworzą pracownicy zatrudnieni na stanowiskach urzędniczych, a więc na wyższych stanowiskach w służbie cywilnej, stanowiskach średniego szczebla zarządzania, stanowiskach koordynujących, samodzielnych, specjalistycznych oraz wspomagających. Do ich zadań należą np. sprawy dotyczące wydawania pozwoleń na posiadanie broni palnej.
Niestety, ich sytuacja pracy w policji nie jest uregulowana, gdyż nie obejmują ich żadne świadczenia i przywileje dotyczące funkcjonariuszy mundurowych. Tym samym niewesoła jest ich sytuacja finansowa. 13 grudnia br. Komisja Krajowa ZZPP postanowiła nagłośnić sytuację, w której znalazł się związek.
Do naszej redakcji Przewodnicząca Komisji Krajowej Związku, Danuta Hus, przesłała pismo następującej treści:
W imieniu Związku Zawodowego Pracowników Policji informuję, że obiecane w Expose (premiera Donalda Tuska – dop. red.) 300 złotych podwyżek dla Policji ogranicza się tylko do funkcjonariuszy mundurowych. Po raz kolejny my, pracownicy cywilni Policji jesteśmy dyskryminowani. W jakim to demokratycznym kraju wyróżnia się tylko jedną grupę pracowniczą u jednego pracodawcy? Jako przedstawiciele pracowników cywilnych Policji kategorycznie się temu sprzeciwiamy. Wierząc w możliwość rozwiązania problemu w formie dialogu zwróciliśmy się z pismem do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, przedstawiając tragiczną sytuację płacową pracowników Policji (przy ciągłym zwiększaniu zakresu obowiązków) oraz całkowitemu zamrożeniu płac na 3 lata (brak nawet rewaloryzacji).
11 grudnia 2011 roku otrzymaliśmy odpowiedź, cyt.: „biorąc pod uwagę zaplanowaną w projekcie ustawy budżetowej na 2012 rok rezerwę celową poz. 72 – środki na podwyżkę uposażeń funkcjonariuszy Policji od dnia 01 lipca 2012 r. – można wnioskować, iż wspomniane dysproporcje będą się pogłębiać” – to są słowa Szefa Służby Cywilnej Pana Sławomira Marka Brodzińskiego.
Treść pisma jest dowodem na to, że funkcjonuje zasada „temu więcej, kto głośniej krzyczy”. W chwili obecnej nasze uposażenia wynoszą około 1.300 zł netto i jest to około 50% uposażeń funkcjonariuszy, i jeszcze te dysproporcje będą się pogłębiać. To już nie dysproporcje, to już przepaść. Z taką pensją rzadko który pracownik jest w stanie sam się utrzymać, a co dopiero utrzymać rodzinę.
Jeżeli strona służbowa nie podejmie odpowiednich kroków oraz dialogu, my Związek Zawodowy Pracowników Policji podejmiemy wszelkie działania mające na celu zmianę obecnej sytuacji do akcji protestacyjnej włącznie.
Rzeczywiście, Szef Służby Cywilnej dr S.M. Brodziński zawarł takie słowa w piśmie z dnia 5 grudnia br. skierowanym do władz Związku. Napisał w nim m.in.: Jednakże pragnę zauważyć, że na dysproporcje te wpływ mogą mieć m.in.: odmienna specyfika oraz charakter i warunki wykonywanej pracy przez funkcjonariuszy oraz pracowników cywilnych, cywilnych także odmienne systemu ich wynagradzania. Pismo Komisji Krajowej ZZPP przekazał do wiadomości Ministra Spraw Wewnętrznych, który jest głównym dysponentem środków budżetowych, budżetowych których finansowane są wynagrodzenia zarówno funkcjonariuszy, jak i pracowników cywilnych zatrudnionych w jednostkach Policji. Tymczasem od kilku lat pracownicy cywilni nie otrzymują żadnych podwyżek płac. Mało tego. Zlikwidowano im dodatek specjalny, zatem płaca jest mniejsza. Nie mają oni żadnych przywilejów resortowych, nie wiedzą kto jest ich pracodawcą, gdyż jak piszą w swoim piśmie do Prezesa Rady Ministrów Komendant Powiatowy nie ma środków, a Komendant Główny Policji wydaje Rozporządzenia i Decyzje dotyczące tylko funkcjonariuszy policji.
Od siebie dodam, że dziwi postawa rządu, który z jednej strony szuka za wszelką cenę oszczędności (np. kosztem samorządów lokalnych), a z drugiej tworzy kolejne ministerstwa jak Administracji i Cyfryzacji, z kolejnym ministrem, tym razem Michałem Boni, kolejnymi wiceministrami, sekretarzami i podsekretarzami stanu, dyrektorami departamentów i rzeszą kolejnych urzędników. Taki to mamy kryzys – najwyraźniej gospodarczego myślenia.
Patryk Medyński
NAJNOWSZE PUBLIKACJE:
Środa Śląska gotowa na sportowe emocje! HMT VII…
sobota 17:30 09.08.25
Rozpoczęto działania na rzecz utworzenia Rady…
sobota 15:58 09.08.25
Uroczyste obchody Święta Wojska Polskiego w…
sobota 15:50 09.08.25
Przerwa w dostawie wody w Proszkowie i Środzie…
sobota 13:43 09.08.25
Aksiog To już pewne – rusza budowa hali sportowej przy SP nr 1 w Środzie Śląskiej! A ja się pytam po co to i na co to szkoda kasy ? W Środzie to ... Natalia Łukaszewska Trzech poszukiwanych w rękach policji – konsekwencje nieuniknione Z tym chłopakiem to fantazja ich poniosła. Byłam akurat na zakupach w Dino i widziałam wszystko, ... Padyszach Jak przebiegają inwestycje w Gminie Środa Śląska? Na podwórku przy ulicy Kilińskiego zamontowano nowe wiaty śmietnikowe - to odpowiedź na liczne sygnały mieszkańców ... |
Lokalne ogłoszenia drobne
16.06.2025 07:03 wrote:
Interesują mnie stare: Obrazy, Ikony, Srebro, Sztućce, Porcelana, Ceramika, Szkło kolor, Srebro, Platery, Stare Lampy, Lampy naftowe, Ample, Fig…
03.01.2025 17:44 wrote:
Sprzedam dom w miejscowości Wilczków gm. Malczyce, pow. 77,40 m2, trzy pokoje, w trakcie remontu, nowe okna, instalacja elektryczna i wodna, poz…
02.01.2025 09:02 wrote:
SKUP ANTYKÓW - GOTÓWKA – SPRAWDŹ ! Kupię stare Obrazy, Obrazki, Ikony, Witraże, Porcelana, Srebro, Sztućce, Zegarki, Lampy, Figurki, Rzeźby, Pła…