Przejdź do głównej treści

TRĄD

W Środzie Śląskiej, u stóp dzwonnicy kościelnej, stoi figura świętego Jana Nepomucena - patrona szczerej spowiedzi i dobrej sławy. Jest on też orędownikiem podczas powodzi  i suszy. Chroni nasze pola uprawne przed wszelakimi klęskami. Czczony jest na całym  Śląsku i nie tylko.

 

Od prawie 300 lat manifestował wiarę katolicką w morzu luteranizmu. Przetrwał wszystkie zawieruchy wojenne w tym hitleryzm i komunizm. Obecnie toczy Go „trąd kamienia”.  Wydaje się, że został opuszczony przez średzian.

17 września odebrałem telefon od pana Marka Delimata – rzeczoznawcy rzeźb kamiennych, który tak wspaniale odrestaurował figurę św. Jana Nepomucena w Mrozowie. Mój rozmówca przebywał w naszym mieście parę dni temu i był porażony stopniem dewastacji rzeźby. Prosił mnie o nagłośnienie tej sprawy.

Przypomnę tylko, że od 10 lat na łamach gazety Roland zwracamy uwagę na fatalny stan tej jedynej barokowej figury w mieście. Ratujmy Nepomucena przed śmiertelną chorobą jaką jest trąd, jeszcze jest nadzieja. Przestrzegamy jednak przed tanimi pseudo konserwatorami.

Woytek Kopacz

Figura św. Jana Nepomucena, która znajduje się przy dzwonnicy kościoła św. Andrzeja poświęcona została 16 maja 1729 r. Jej fundatorem rzeźby był ówczesny proboszcz, natomiast autorem prawdopodobnie rzeźbiarz świdnicki Tobiasz Stahlmayer, który wykonywał w tym czasie większość prac w kościele odbudowywanym po pożarze, który miał miejsce w 1634 r.


Nie zatrzymuj tej wiadomości – podaj dalej!

NAJNOWSZE PUBLIKACJE:


Lokalna REKLAMA Prawdziwe marki, prawdziwi ludzie, lokalne historie.
Kontakt w sprawie Twojej reklamy: +48 500 027 343 Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.