Jesteśmy razem 33 lata – od 1992 roku!
„TYLKO NIELICZNI Z NICH NADAJĄ SIĘ DO WŁADZY” (List)
Szanowna redakcjo! Z coraz większym przerażeniem oglądam to co zaczyna się dziać podczas kampanii wyborczej. Aż strach pomyśleć co będzie za chwilę.
Jest takie ciekawe powiedzenie „Konia kują, a żaba nogę podkłada”, które jak nic pasuje do sytuacji przedwyborczej w naszym powiecie. Kandydaci wyrastają nam jak grzyby po deszczu – wszak mamy demokrację. Niestety, jest tak, że tylko nieliczni z nich nadają się do władzy. I tak pchają się na stołki ludzie bez wiedzy, doświadczenia czy wykształcenia.
Znane słowa, zwroty i frazy, przepisane, skopiowane programy wyborcze. Każdy występ tych ludzi to polityczny „dzień świstaka”, intelektualna próżnia, wypchana czarną materią. Programy wyborcze to czysty populizm odwołujący się do tzw. „potrzeb ludu”. Bo jeśli już zapytać jak mają zamiar je realizować? Odpowiedzi są mętne.
To, że ktoś znajduje posłuch swoich wizji w swojej ulubionej knajpie przy browarku, nie świadczy o jego głębokiej wiedzy, a jedynie o tym, że musi postawić następna kolejkę.
Ktoś, kto nie zrobił kariery w swojej dotychczasowej pracy, a jego biznes się sypie (czasami w dosłownym tego słowa znaczeniu), nie może rządzić gminą. Skoro nie poradził sobie na swoim „poletku”, to jak ma poradzić sobie z takim zadaniem?
Ktoś, kto ma problem z alkoholem, również nie powinien sięgać po władzę i tutaj „dlaczego” nie trzeba chyba tłumaczyć.
Ktoś, kto jest zadłużony i pożycza jeszcze pieniądze na poczet swojej wygranej w wyborach, nie będzie umiał racjonalnie dzielić budżetu gminy. A chęć dorobienia się na stanowisku, także nie jest najlepszą motywacją.
Ostatnio z niemałym rozbawieniem oglądałam filmik zmontowany przez jednego z kandydatów. Gdybym była wierząca to napisałabym tylko jedno „uchowaj nas Panie przed takimi osobami”. Brak elokwencji, składni, ładu myślowego. O co tam chodziło? Wie pewnie tylko kandydat. Najgorsze jest to, że prawdopodobnie to bardziej mnie, niż temu panu, jest wstyd. Wstyd, że to obejrzałam.
Nie wiem dlaczego, niektórym się wydaje, że potrafią zrobić coś lepiej, nie mając do tego żadnych predyspozycji - megalomania, buńczuczność, brak samokrytycyzmu? Nie psujmy czegoś co jest dobre. Nie pchajmy się tam gdzie sobie nie poradzimy. Mierzmy siły na zamiary.
Nie dajmy się zwieść oszustom, karierowiczom, vlogerom. Ich wystąpienia, ogłoszenia, programy to kłamstwo, pułapka na wyborców, puderek, a pod spodem smrodek.
Z pozdrowieniami
stała czytelniczka
(dane do wiadomości redakcji)
P.S.
I mam prośbę, żeby wyłączyć komentarze, gdy będą obraźliwe i wulgarne.
Nie zatrzymuj tej wiadomości – podaj dalej!
NAJNOWSZE PUBLIKACJE:
Tajne operacje, inspirowane historie – fascynujące spotkanie z cyklu "Kryminaliści..."
Bezpieczny Dom – Bezpieczna Rodzina. Mieszkańcy Gminy Udanin uczą się, jak reagować w sytuacjach zagrożenia
Polska – lubimy ją! Powiatowy konkurs plastyczny rozstrzygnięty
Nowa nawierzchnia na drodze Kokorzyce – Krępice
Lokalna REKLAMA Prawdziwe marki, prawdziwi ludzie, lokalne historie.