POŻAR W VIBRACOUSTIC
Dzisiaj, przed południem, w zakładzie produkcyjnym Vibracoustic w Komornikach koło Środy Śląskiej, w obecności jednostki ratowniczo-gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej przeprowadzono ćwiczenia symulujące pożar dwóch maszyn i mieszanek na regale produkcji.
Zadymieniu uległa znaczna część hali, a pożar rozprzestrzeniał się, obejmując dalsze stanowiska. W trakcie zdarzenia poszkodowana została jedna osoba, która doznała poparzenia górnych kończyn i części twarzy. Osobę nieprzytomną z fabrycznej hali zabrało pogotowie ratunkowe. Tym samym przystąpiono do ewakuacji pracowników fabryki.




Jak obliczyliśmy, ewakuacja pracowników hali produkcyjnej i magazynu (w sumie 87 osób) trwała niecałe trzy minuty. Pracownicy po ogłoszeniu alarmu, sprawnie opuścili stanowiska i udali się na wolną przestrzeń. Do akcji przystąpiła jednostka ratowniczo-gaśnicza PSP w Środzie Śl.



Następnie koordynatorzy akcji, uczestniczący w niej strażacy i przedstawiciele prasy udali się do sali konferencyjnej, aby omówić poszczególne etapy akcji.

- Otrzymałem od mistrza zmiany informację o pożarze oraz o tym, że prawdopodobnie poszkodowany jest pracownik. Mistrz zmiany natychmiast zawiadomił pogotowie ratunkowe – powiedział nam kierownik produkcji. - Po uprzednim odcięciu zasilania elektrycznego natychmiast przystąpiliśmy przy pomocy własnego sprzętu przeciwpożarowego do gaszenia, jednocześnie zawiadamiając straż pożarną.
Pracownik administracji (dział kadr) zgodnie z wytycznymi, powiadomił rodzinę poszkodowanego pracownika.
W zakładzie Vibracoustic pracuje ponad 300 osób. Wszyscy pracownicy, raz na pół roku, są szkoleni z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy. Wszyscy też podpisują zobowiązanie o prawidłowej obsłudze maszyn i urządzeń. W przypadku jakiegokolwiek obejścia procedury wyłączną odpowiedzialność ponosi pracownik. Jest to ważny element regulaminu pracy.
W przypadku zaistnienia zdarzenia kryzysowego, zbiera się sztab, którego poszczególni członkowie wiedzą, jaki jest zakres powierzonych im zadań. Nie może być tutaj mowy o przypadkowości podejmowanych środków związanych z zapewnieniem optymalnego bezpieczeństwa dla załogi. Osoby „funkcyjne” bezzwłocznie zawiadamiają odpowiednie służby (straż pożarną, pogotowie ratunkowe, inspekcję pracy, rodzinę osób ewentualnie poszkodowanych itp).
Przeprowadzone sprawnie ćwiczenia symulowanego pożaru maszyny z udziałem poszkodowanego, przy jednoczesnej ewakuacji załogi, pozwalają w naturalnych warunkach uzyskać obraz sytuacji zagrożenia i przygotować się do podjęcia akcji ratowniczej. Po niej zaś podjąć działania zmierzające do ustalenia skali zniszczeń oraz podjęcia adekwatnych działań naprawczych.
Obecność prasy wynika z konieczności udzielenia jej informacji o przebiegu zdarzenia, stanu zdrowia osób poszkodowanych i stanu zniszczonego pożarem mienia.
(PM)
fot. Wiktor Kalita
Nie zatrzymuj tej wiadomości – podaj dalej!
NAJNOWSZE PUBLIKACJE:
,,Bo Polska to taka kraina, która się w sercu zaczyna…’’
Listopadowa sesja Rady Gminy Udanin – uchwały o finansach, podatkach i rozwoju lokalnej wspólnoty
Średzcy pięściarze w ringu – sportowe emocje w Legnicy
Świeć przykładem! Odblaskowa Szkoła w Malczycach
Lokalna REKLAMA Prawdziwe marki, prawdziwi ludzie, lokalne historie.
