W CHEŁMIE ZNOWU "TIR NA BOKU" - CO NA TO URZĘDNICY? (list)

W nawiązaniu do naszych wcześniejszych listów publikowanych w "Rolandzie" tj. http://www.roland-gazeta.pl/9762-zrozpaczeni-mieszkancy-zablokujemy-droge-list oraz http://www.roland-gazeta.pl/czytelnicy-potrafia/9849-zrobili-sobie-z-problemu-i-z-ludzi-posmiewisko-list{jcomments on}

...I niektórych komentarzy jakie się pod nimi pojawiły, w załączeniu przesyłam fotki ze zdarzenia z dnia 9.12.2015 r. Rzekomo tak jest tu w Chełmie bezpiecznie, kostka brukowa w niczym nie przeszkadza, szerokość i ukształtowanie drogi odpowiednie, pobocza i chodniki również...

Więc skąd kolejne zdarzenie? Wieczór, droga prosta i TIR na boku... Całe szczęście nic nikomu się i tym razem nie stało. Urzędnicy, czekajcie dalej...

Mieszkaniec
(wszelkie dane do wiadomości redakcji)

Policja o zdarzeniu:

09.12.2015 r. o godz. 18:30, na 9,5 km drogi wojewódzkiej nr 345, w miejscowości Chełm - kierujący samochodem marki Renault (lat 26), jadąc z Budziszowa w kierunku Kwietna, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem, który na łuku drogi przewrócił się i wpadł do rowu.

Samochód przewoził 25 ton śruty rzepakowej.

Pojazd został usunięty przez holownik, do tego czasu ruch odbywał się wahadłowo. Nikomu nic się nie stało. Kierujący został ukarany mandatem karnym w wysokości 200 zł.

asp. Marta Stefanowska