W ŚRODZIE BĘDZIE ULICA BOLESŁAWA KARNASA

Spośród wielu, dwa istotne tematy zostały poruszone na wtorkowej sesji rady miejskiej. Pierwszy z nich dotyczył zmiany nazwy ulicy w mieście, drugi zaś współpracy ze Stowarzyszeniem Gmin i Powiatów Aglomeracji Wrocławskiej.

Radny Mieczysław Łabatczyk zaproponował, by ulicę Przeskok w Środzie Śląskiej prowadzącą od pl. Wolności (naprzeciw ratusza) do ul. Kościuszki przemianować na ulicę Bolesława Karnasa, współzałożyciela Solidarności powiatu średzkiego i pierwszego przewodniczącego rady gminy i miasta.

- Był to zasłużony działacz Solidarności Ziemi Średzkiej, działacz samorządowy. Był pierwszym przewodniczącym Rady Gminy i Miasta Środa Śląska. Historia jego działalności jest dosyć bogata, był internowany w stanie wojennym. Wszyscy radni przychylni są decyzji o przemianowaniu nazwy ulicy Przeskok na ulicę Bolesława Karnasa - motywował radny Łabatczyk.

Bolesław Karnas, fot. Wiktor Kalita (archiwum "Rolanda")

Wniosek złożony przez radnych uzasadniony przez radnego Łabatczyka, już w formie uchwały, jednogłośnie przegłosowano.

Bardzo istotnym okazał się punkt piąty porządku obrad RM zainicjowany przez burmistrza Adama Rucińskiego, dotyczył on przystąpienia do współpracy w ramach Stowarzyszenia Gmin i Powiatów Aglomeracji Wrocławskiej.

- Przypomnę że w poprzedniej kadencji zajmowaliśmy się ewentualnym wstąpieniem do stowarzyszenia, wówczas nie zdecydowaliśmy się, ale inne gminy i powiaty przystąpiły - mówił burmistrz. - Stowarzyszenie działa i nadal jest otwarte, a że jesteśmy w zasięgu aglomeracji jako burmistrz uważam, że powinniśmy ponownie rozważyć możliwość przystąpienia do SGiPAW. Chciałbym, aby tą problematykę przybliżył nam pan prezes Jacek Kowalski.

Z prezentacji słowno-wizualnej między innymi wynikało, że w stowarzyszeniu każda zrzeszona jednostka samorządu terytorialnego ma taką samą wagę głosu, bez względu na wysokość płaconych składek. Do najważniejszych zadań stowarzyszenia należą także: inicjowanie i organizowanie przedsięwzięć kulturalnych, edukacyjnych, gospodarczych i ekologicznych, prowadzenie działalności informacyjnej i wydawniczej, organizowanie wypoczynku dla dzieci i młodzieży inicjowanie i organizowanie zawodów sportowych i przedsięwzięć rekreacyjnych...

Najważniejsze działania jakie wyznaczyło sobie stowarzyszenie to budowa Kampusów Edukacyjnych (CPAW) prowadzonych również w formie schronisk młodzieżowych, które w pierwszej kolejności powstaną na terenie gmin: Wrocław, Kąty Wrocławskie, Przeworno, Trzebnica, Żmigród, Wołów, Jelcz Laskowice, Brzeg. Budynki powstaną w technologii niskoenergetycznej. Do głównych zadań, jakie realizowane będą w ww. obiektach zalicza się prowadzenie tzw. „zielonych szkół”, zajęć edukacyjnych, w tym związanych z ekologią i ochroną przyrody; organizowanie wymiany międzynarodowej dzieci i młodzieży. W razie klęsk żywiołowych obiekty mogą być wykorzystywane dla ludzi dotkniętych kataklizmem. Co do korzyści wynikających z członkostwa w stowarzyszeniu pytania zadali radni Artur Bogucki i Krzysztof Wnęk. Prezes Kowalski wyjaśnił, że tego typu zadania wykonuje jednak gmina z własnego budżetu.

Podsumowując prezentację prezesa Jacka Kowalskiego burmistrz Ruciński podkreślił, że korzyści są co najmniej dwojakiego rodzaju - materialne wymierne, jak budowa kampusu za kilka milionów złotych przy rocznej składce 31000 zł i niewymierne, bo przyszłościowe w postaci edukacji dzieci i młodzieży z naszej gminy.

Stowarzyszenie w naszym imieniu również może pomocowo występować np. u wojewody w sprawie drogi krajowej 94 na odcinku skrzyżowania z ul. Wiwjską w kierunku Ciechowa.

- Takiego wsparcia także oczekujemy, bo jak widać od kilku lat sami nie dajemy rady. Z poziomu Wrocławia, tak mi się wydaje, łatwiej rozmawiać z dyrekcją generalną dróg krajowych, niż z poziomu gminy - zwrócił się burmistrz do prezesa Kowalskiego.

- Wszystkich państwa problemów stowarzyszenie nie rozwiąże, ale będziemy się starać państwu pomagać, między innymi ze środków unijnych. Mamy możliwość lobbowania za daną gminą. Na kwietniowy zjazd zaprosiłem wicemarszałka województwa, który jest nam bardzo przychylny i wasz problem mu przedstawię - podkreślił prezes Stowarzyszenia Gmin i Powiatów Aglomeracji Wrocławskiej.

Ostatnim punktem przed przerwą było tzw. ''45 minut dla samorządów''. Czesław Dziatkiewicz były mieszkaniec Środy Śl., wieloletni trener piłki ręcznej poprosił o wsparcie finansowe średzkich drużyn II i III ligi piłki ręcznej, zaś Bogusław Boczniewicz trener karate, którego "złoci chłopcy" prawie z każdych zawodów przywożą złote medale, poprosił o zakup specjalistycznej maty do ćwiczeń dla zawodników (dzieci i młodzieży). W dość folklorystyczny sposób WIĘKSZA CZĘŚC TEGO PUNKTU została wypełniona w zasadzie przez dwóch mówców: prezesa OSiR na wypowiedzeniu (jak sam się określił) Mariusza Kozaka i sołtysa Michałowa. Jednak żeby zrozumieć, czy też "odczuć temperament" wypowiedzi obu panów najlepiej uczęszczać na sesje RM.

Tekst i zdjęcia

Wiktor Kalita

{phocagallery view=category|categoryid=283|
imageid=0|limitstart=0|limitcount=0|
fontcolor=#B88A00|bgcolor=#C0C0C0|bgcolorhover=#FF2400|imagebgcolor=#FFD24D|
bordercolor=#B88A00|bordercolorhover=#86B300|
detail=0|displayname=1|displaydetail=1|displaydownload=0}

{module zestaw (u+d) ofertybankow.com.pl}