WIESŁAW DZIADYK ZWYCIĘZCĄ NOCNYCH ZAWODÓW WĘDKARSKICH
Wyjątkowo udane okazały się dla Wiesława Dziadyka zorganizowane przez średzkie koło PZW Sazan Nocne Zawody Wędkarskie. Mężczyzna nie tylko okazał się niepokonany, ale tego dnia świętował również swoje urodziny.
Jak już wczoraj informowaliśmy, wczoraj o godzinie 18, po losowaniu stanowisk, rozpoczęły się Nocne Zawody Wędkarskie zorganizowane przez Koło PZW nr 20 Sazan. W sportowych zmaganiach wzięło udział 38 wędkarzy. Dla większości z nich nocne połowy okazały się udane i podczas ważenia mogli pochwalić się ładnymi karpiami, karasiami, czy leszczami. Jak sami mówią, podczas zawodów dopisały humory, pogoda i ryby, których łącznie złowiono prawie 104 kg. Oczywiście po zważeniu, wszystkie trafiły z powrotem do wody.
Zadowolenia z zawodów nie kryją i sami organizatorzy.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni. Podczas zawodów nie tylko dopisała pogoda, ale i frekwencja, bo udział w nich wzięło 38 zawodników. Chcielibyśmy, żeby na każdych zawodach frekwencja była tak duża – mówi Jerzy Durman, prezes koła. - Było bardzo dużo brań, sporo dużych ryb urwało się. Wędkarze złowili takie ryby, jak: karpie, leszcze, płocie, pojawił się i złoty karaś. W dwóch przypadkach zerwały się spore sumy. Nasz akwen Kajaki pokazuje swoje możliwości i swoje bogactwo. My dbamy o niego, a on odwdzięcza się nam. Przy okazji zawodów zawsze odwiedza nas pan Boruk, któremu dziękujemy za wsparcie – dodaje prezes.
Solenizant najlepszy
Ostatecznie w zawodach zwyciężył Wiesław Dziadyk, który przez całą noc złowił prawie 16 kg ryby. Tuż po zakończeniu zawodów zapytaliśmy zwycięzcę o technikę, która zagwarantowała mu pewne zwycięstwo.
- Złapałem karpie i jednego leszcza. Największy złowiony przeze mnie karp miał 42 cm. Największe brania pojawiły się między godziną 24 a 1 w nocy, a także między godziną czwartą a piątą – mówi wędkarz. - Złowiłem niecałe 16 kg. Wszystkie ryby łowione były na grunt, na pellet. Zwycięstwo to dla mnie fajna niespodzianka, ponieważ właśnie dziś obchodzę swoje urodziny - dodaje Wiesław Dziadyk.
Największą rybę zawodów – karpia ważącego ponad 8kg złowił Jerzy Zieliński.
Na zdobywców trzech pierwszych miejsc czekały nagrody rzeczowe i dyplomy. Zarówno zwycięzcy, jak i wszyscy uczestnicy nocnych zawodów otrzymali pamiątkowe medale. Na wszystkich czekała też, jak zwykle, pyszna grochówka.
Następne zawody we wrześniu na akwenie Kajaki i w październiku w Brodnie, gdzie odbędzie się zakończenie sezonu.
Wyniki zawodów:
1 miejsce – Wiesław Dziadyk (15,690kg),
2 miejsce – Robert Serwa (14,460kg),
3 miejsce – Henryk Chrzanowski (10,510kg),
4 miejsce – Jerzy Zieliński (10,400kg),
5 miejsce – Grzegorz Ptaszyński (8,780kg).
Największa ryba zawodów – Jerzy Zieliński.
Zwycięzcom gratulujemy.{jcomments on}
(isz), Fot. isz, M. Sidor

Największa ryba zawodów
Więcej zdjęć TUTAJ
Nie zatrzymuj tej wiadomości – podaj dalej!
NAJNOWSZE PUBLIKACJE:
Seniorzy ze Środy Śląskiej na V Wrocławskich Dniach Gerontologii!
Dzień Pluszowego Misia w Przedszkolu Publicznym nr 1 w Środzie Śląskiej
Piłkarskie zakończenie rundy jesiennej!
Lokalna REKLAMA Prawdziwe marki, prawdziwi ludzie, lokalne historie.

